Uważają oni, że administracja prezydenta Baracka Obamy i sprzymierzeni z nim Demokraci naruszają konstytucję. Przykładem ma być reforma ochrony zdrowia z jej obowiązkiem wykupienia ubezpieczenia medycznego przez tych, którzy go nie posiadają. - Mamy nadzieję, że zainspiruje to więcej Amerykanów do czytania konstytucji - powiedział o inicjatywie głośnego jej odczytania republikański kongresman Bob Goodlatte, który pierwszy z nią wystąpił.
W sali Kongresu odczytano tekst konstytucji poprawiony od czasu jej uchwalenia i ratyfikacji w 1788 r. W oryginalnym dokumencie znajdowały się m.in. takie kontrowersyjne fragmenty jak stwierdzenie, że czarni niewolnicy to tylko "trzy piąte innych ludzi".
W czasie odczytywania doszło do incydentu. Kiedy jeden z kongresmanów czytał ustęp o tym, że prezydentem może być tylko osoba urodzona w USA, kobieta siedząca na galerii krzyknęła: "Z wyjątkiem Obamy! Jezu, dopomóż nam!".
pap, ps