Z laboratorium wojskowego, w którym prowadzono badania nad bronią biologiczną, zaginęło w 1991 roku kilkadziesiąt próbek zawierających bakterie wąglika.
Poinformował o tym "Washington Post" powołując się na pracujących tam naukowców i dokumenty ze śledztwa w tej sprawie.
Według informacji zawartych w dokumentach, w laboratorium w Fort Detrick w stanie Maryland badania nad wąglikiem prowadzono bez oficjalnego upoważnienia również wieczorami i w czasie weekendów. Co więcej, wbrew niedawnym zapewnieniom dowództwa armii, że w Fort Detrick nie zajmowano się przetrwalnikami wąglika w jego najgroźniejszej, sproszkowanej formie, w rzeczywistości zostały ona tam przypadkowo wyprodukowane w latach 90.
nat, pap
Według informacji zawartych w dokumentach, w laboratorium w Fort Detrick w stanie Maryland badania nad wąglikiem prowadzono bez oficjalnego upoważnienia również wieczorami i w czasie weekendów. Co więcej, wbrew niedawnym zapewnieniom dowództwa armii, że w Fort Detrick nie zajmowano się przetrwalnikami wąglika w jego najgroźniejszej, sproszkowanej formie, w rzeczywistości zostały ona tam przypadkowo wyprodukowane w latach 90.
nat, pap