UE grozi Łukaszence sankcjami wizowymi

UE grozi Łukaszence sankcjami wizowymi

Dodano:   /  Zmieniono: 
Catherine Ashton (fot. Wikipedia)
Szefowa unijnej dyplomacji Catherine Ashton zagroziła prezydentowi Białorusi Alaksandrowi Łukaszence zakazem wjazdu do UE, jeśli nie zostaną uwolnieni wszyscy opozycjoniści zatrzymani po białoruskich wyborach. Zapowiedziała, że reakcja UE będzie zrównoważona.
- W krótkim terminie przywrócenie zakazu wjazdu dla prezydenta Łukaszenki oraz rozszerzenie tego zakazu na inne określone osoby jest oczywiście opcją, jeśli nie zostaną uwolnieni wszyscy zatrzymani - ostrzegła władze Białorusi Ashton w debacie plenarnej Parlamentu Europejskiego w Strasburgu. Dodała, że reakcja UE na sfałszowane wybory i powyborcze represje "musi być wyważona, musi uwzględniać dobrze nakierowane środki przeciwko władzom Białorusi, ale jednocześnie musimy prowadzić dialog ze społeczeństwem obywatelskim". Dlatego szefowa unijnej dyplomacji zapowiedziała wsparcie dla studentów, wolnych mediów i organizacji pozarządowych. Zachęciła też konsulaty krajów UE w Mińsku, by uprościły wydawanie wiz Białorusinom. - Nadszedł czas, aby działać - podsumowała.

O tym, jakie sankcje podejmie UE wobec Białorusi, zadecydują 31 stycznia w Brukseli ministrowie spraw zagranicznych "27". Zapowiedziane przez Ashton sankcje wobec reżimu w Mińsku, przy jednoczesnym zwiększeniu wsparcia dla społeczeństwa obywatelskiego są zgodne z zaleceniami, jakie PE ma przyjąć w niewiążącej rezolucji. Dodatkowo Parlament Europejski opowiada się za sankcjami ekonomicznymi: zamrożeniem pomocy finansowej, jaką Białoruś dostaje m.in. od MFW, oraz zawieszeniem udziału Białorusi w Partnerstwie Wschodnim. Chce też niezależnego śledztwa w sprawie powyborczych represji.

PAP, arb