Lennart Nilsson z Uniwersytetu w Goeteborgu twierdzi, że na spadek zaufania do rodziny królewskiej wpłynęło wydanie pod koniec 2010 roku książki, w której ujawniono frywolne rozrywki króla Karola XVI Gustawa, a także podanie przez media informacji, że pochodzący z Niemiec ojciec królowej Sylwii był nazistą i wzbogacił się kosztem Żydów. Ślub następczyni tronu księżniczki Wiktorii z Danielem Westlingiem w czerwcu 2010 roku tylko chwilowo poprawił notowania szwedzkiej monarchii. Brak zaufania do dworu królewskiego nie przekłada się jednak na wzrost poparcia dla wprowadzenia w Szwecji republiki.
Szwedzka rodzina królewska pełni dziś rolę wyłącznie reprezentacyjną, swoją działalnością chce jednak przekonać Szwedów, że jest potrzebna. Nowy rzecznik dworu Bertil Ternert w wywiadzie dla szwedzkiej telewizji SVT opowiadał, że planowana na 4-6 maja 2011 roku wizyta pary królewskiej w Polsce pomoże w promocji szwedzkiej kultury i zacieśnieniu stosunków gospodarczych. Razem z rodziną królewską do Polski mają przyjechać przedstawiciele szwedzkiego rządu i przedsiębiorcy.
PAP, arb