Bułgaria: Jan Paweł II nas błogosławił. A więc zamach to nie my

Bułgaria: Jan Paweł II nas błogosławił. A więc zamach to nie my

Dodano:   /  Zmieniono: 
13 maja 1981 roku papieża dosięgły kule Aliego Agcy (fot. FORUM) 
Bułgarskie media relacjonujące beatyfikację Jana Pawła II przypominają o jego wizycie w Sofii w 2002 roku. Podkreślają, że błogosławiąc wówczas kraj, papież oczyścił Bułgarię z podejrzeń o udział w zamachu na jego życie 13 maja 1981 r.

"W maju 2002 r. Jan Paweł II uroczyście uwolnił Bułgarię od  zarzutów w związku z tzw. śladem bułgarskim w zamachu na niego. Papież odwiedził Bułgarię mimo choroby i dał jej swoje błogosławieństwo" - komentuje bułgarskie radio publiczne. Rozgłośnia przypomniała, że przez lata "bułgarski ślad w zamachu na papieża był wykorzystywany w  kampanii przeciw bułgarskiej bezpiece i KGB, a także przeciwko obozowi socjalistycznemu". W komentarzu zaznaczono również, że oskarżonego o współudział w zamachu Bułgara Sergieja Antonowa uniewinniono z braku dowodów.

W czasie wizyty w Bułgarii papież oświadczył, że nigdy nie wierzył w bułgarski ślad i zawsze zachowywał ciepłe uczucia, szacunek i  podziw dla narodu bułgarskiego. Deklarację papieża odczytał wówczas mediom w Sofii rzecznik prasowy Watykanu, Joaquin Navarro-Valls. Radio publiczne wielokrotnie wyemitowało błogosławieństwo papieża w języku bułgarskim: "Niech Matka Boża chroni Bułgarię, niech Bóg błogosławi wasz szlachetny kraj".

PAP, arb