"Polska chce przybliżać narody do Unii"

"Polska chce przybliżać narody do Unii"

Dodano:   /  Zmieniono: 
(fot. Reuters/Forum)s 
- Jedną z największych aspiracji Polski, która przewodzi pracami Rady Unii Europejskiej, jest ambitny program rozszerzenia Wspólnoty o kraje tym zainteresowane - oświadczył premier Donald Tusk po spotkaniu z szefową chorwackiego rządu Jadranką Kosor.
- Jedną z największych aspiracji polskiej prezydencji w Radzie UE jest przybliżania do Unii tych państw i narodów, które są zainteresowane jak najbliższą współpracą (ze Wspólnotą), a w  perspektywie wejściem do UE - powiedział Tusk. Według niego, Chorwacja wśród tych państw jest bezdyskusyjnym liderem. Szef polskiego rządu pogratulował premier Chorwacji sprawnej pracy nad negocjacjami akcesyjnymi, które się zakończyły. Dodał, że jeśli chodzi o chorwacką akcesję do UE, to pozostałe tylko kwestie techniczne.

"Spotkamy się w Zagrzebiu"

- Mamy nadzieję, że we wrześniu spotkamy się w Zagrzebiu, kiedy będę mógł wręczyć tę ostateczną wersję traktatu i przekazać na ręce pani premier - stwierdził Tusk. Jego zdaniem, polskie doświadczenia europejskie wskazują, że dla takich państw jak Polska, czy w przyszłości Chorwacja, członkostwo we  Wspólnocie przynosi "same korzyści". - Dzisiaj, kiedy z taką satysfakcją oceniamy polską drogę w ostatnich latach, to widzimy jak wielkie znaczenie dla każdego obywatela miało przystąpienie Polski do UE - oświadczył szef polskiego rządu.

Eurogrupa? "Na brak informacji Polska nie narzeka"

Tusk był też pytany o nadzwyczajny szczyt strefy euro w związku z kryzysem zadłużeniowym, który odbędzie się 21 lipca. - Chcielibyśmy, żeby zapadły szybkie i precyzyjne decyzje dotyczące krytycznej sytuacji w strefie euro. Można mówić, że państwa strefy euro znalazły już rozwiązanie i w czwartek dojdzie do zatwierdzenia pewnych pomysłów, ale byłbym tu ostrożny - zaznaczył. - Wydaje się rzeczą bardzo ważną, żeby eurogrupa znalazła rozwiązania, które obejmą całą Europę, a nie tylko doraźną pomoc dla Grecji - dodał.

Polski premier poinformował, że przed szczytem eurogrupy będzie rozmawiał z przewodniczącym Rady Europejskiej Hermanem Van Rompuyem. Dodał, że również dzień później będzie rozmawiał z Rompuyem oraz szefem Komisji Europejskiej Jose Manuelem Barroso. - Na brak informacji i tej wyprzedzającej i tej po, nie narzekam - zapewnił. - Naszym zadaniem - jako prezydencji - jest pomagać w dochodzeniu do porozumienia, a nie wzbudzać jakieś emocje, kontrowersje czy przeszkody - dodał szef polskiego rządu.

"W 2013 Chorwacja wejdzie do UE, mam nadzieję"

Premier Chorwacji Jadranka Kosor potwierdziła, że najprawdopodobniej we wrześniu w Zagrzebiu przekazana zostanie ostateczna wersja traktatu akcesyjnego Chorwacji do  UE. - Do końca roku, w czasie polskiej prezydencji będzie podpisanie traktatu, a potem referendum i ratyfikacja - stwierdziła. Chorwacja zakończyła negocjacje akcesyjne 30 czerwca. Kosor wyraziła przekonanie, że referendum i ratyfikacja traktatu odbędą się w planowanych terminach i "w 2013 roku Chorwacja zostanie członkiem UE".

- W tym, co zrobiliśmy dotąd, Polska pod wieloma względami była dla  Chorwacji wzorem i dlatego 12-13 sierpnia przyjadą do Polski wojewodowie z Chorwacji, którzy dowiedzą się, co jest do zrobienia w naszym kraju. Jest to też możliwość przekazania informacji, jeśli chodzi o  wykorzystanie funduszy europejskich. Polskie doświadczenia są dla nas bardzo ważne - mówiła Kosor.

Zaproszenie na kocert

Kosor rozmawiała z Tuskiem także o  polsko-chorwackiej współpracy gospodarczej. Premier Chorwacji zauważyła, że m.in. zwiększa się ilość polskich turystów, którzy odwiedzają jej kraj. - Zaprosiłam premiera Tuska, by spotkać się na koncercie lub  spektaklu na festiwalu w Dubrowniku. Wszystko w ramach wzmacniania turystyki chorwackiej, która jest ważną gałęzią gospodarki i jak widać atrakcyjna dla Polek i Polaków - oświadczyła Kosor.

zew, PAP, arb