Na granicy USA z Kanadą pojawią się zasieki?

Na granicy USA z Kanadą pojawią się zasieki?

Dodano:   /  Zmieniono: 
Fot. sxc.huŹródło:FreeImages.com
Władze USA rozważają możliwość wzniesienia barier na granicy z Kanadą - podały media kanadyjskie, powołując się na ujawniony w ostatnim tygodniu raport amerykańskich służb granicznych. Chodzi o zwiększenie zabezpieczeń w miejscach, które trudno kontrolować, a które znane są jako punkty nielegalnego przekraczania granicy przez różnego rodzaju przestępców m.in. przemytników narkotyków i broni.
Propozycja znalazła się w zaleceniach amerykańskich służb granicznych, U.S. Customs and Border Protection Agency. Canadian Press podała, że bariery mają w bliżej nieokreślony sposób "wkomponowywać się" w przyrodę. Ambasador Kanady w USA Gary Doer zapewniał jednak, że sugestie raportu nie oznaczają, iż istnieją rzeczywiste plany budowy płotu na granicy kanadyjsko-amerykańskiej. Na październik zaplanowano publiczne konsultacje w Waszyngtonie i nadgranicznych miastach w sprawie wprowadzania nowych zabezpieczeń. Raport o którym mowa, jak podkreślał ambasador Doer, miał analizować skutki możliwych typów zabezpieczenia dla środowiska naturalnego.

CTV podała, że kanadyjskie służby graniczne, Canada Border Services Agency, wydały oświadczenie, w którym podkreślono, że sprawa wznoszenia barier na granicy nie była przedmiotem rozmów między kanadyjską agencją i jej amerykańskim odpowiednikiem.

Granica kanadyjsko-amerykańska ma 6400 km długości, z czego znaczna część to lasy i preria. Władze amerykańskie oceniają, że funkcjonariusze służb granicznych kontrolują tylko pięćdziesięciokilometrowy odcinek granicy. Z kolei samoloty bezzałogowe patrolują ok. 1800 km granicy.

Kanadyjskie media podkreślają, że propozycje raportu dotyczące budowy umocnień na granicy ujawnione zostały w chwili, gdy Kanada i USA próbują zakończyć rozmowy o sprawach bezpieczeństwa granicznego przy jednoczesnym wprowadzeniu ułatwień w handlu między obu krajami. Po zamachach z 11 września 2001 roku przekraczanie granicy kanadyjsko-amerykańskiej stało się trudniejsze.

PAP, arb