Starcia w Rzymie: sprofanowano kościół. "To ciężka zniewaga"

Starcia w Rzymie: sprofanowano kościół. "To ciężka zniewaga"

Dodano:   /  Zmieniono: 
Na ulicach Rzymu rozegrała się bitwa (fot. Reuters/Forum) 
W czasie gwałtownych zamieszek w Rzymie, wywołanych przez setki chuliganów, dokonano zniszczeń w jednym z kościołów w centrum. Włoskie media opublikowały nagranie sceny, gdy banda wandali wtargnęła do parafii i rozbiła o ziemię figurę Matki Bożej.
Do incydentu doszło w kościele świętych Marcelina i Piotra przy via Lubicana na Lateranie, a więc w rejonie, gdzie doszło do najcięższych aktów przemocy i wandalizmu. Dziennikarka gazety „La Stampa" zarejestrowała telefonem komórkowym scenę, podczas której chuligan z twarzą częściowo zakrytą kapturem wbiega do sali przy kościele i wynosi z niej gipsową statuę Matki Bożej z Lourdes, a następnie rozbija ją o ziemię.

Berlusconi potępia starcia w Rzymie. 70 osób jest rannych

"Sprzeniewierzacie naszą przyszłość". Oburzeni idą przez świat

"Zbyt długo im wierzyliśmy". Oburzeni w Warszawie

Demonstranci opanowali Times Square

Proboszcz parafii ksiądz Pino Ciucci powiedział dziennikowi „Corriere della Sera", że wandale zniszczyli salę katechetyczną i połamali wielki krzyż. - Zniszczyli wszystko - dodał proboszcz.

Profanację potępił rzecznik Watykanu ksiądz Federico Lombardi. - Potępiamy niczym nieuzasadnioną przemoc i akty obrazy pod adresem wrażliwości wierzących, dokonane wczoraj. Została ciężko znieważona wrażliwość i uczucia wiernych - podkreślił Lombardi. Oburzenie profanacją kościoła wyraził też papieski wikariusz dla diecezji rzymskiej kardynał Agostino Vallini.

- Wyrażam pełną solidarność z kardynałem Vallinim w reakcji na niesłychaną profanację kościoła pod wezwaniem świętych Marcelina i Piotra. Nigdy wcześniej nie zdarzyło się, by agresywni manifestanci osiągnęli taki poziom bluźnierstwa i świętokradztwa - oświadczył burmistrz Wiecznego Miasta Gianni Alemanno. Arcybiskup Mediolanu kardynał Angelo Scola powiedział, że zniszczenie figury Matki Boskiej oraz krzyża "głęboko znieważa nas jako chrześcijan".

Bilans sobotnich starć w Rzymie, w jakie przerodziła się z winy chuliganów pokojowa demonstracja "oburzonych", to ponad 70 rannych policjantów i uczestników zajść oraz 12 aresztowanych. Straty szacowane są na miliony euro.

zew, PAP