Jednocześnie Bokowa zdementowała pogłoski, że Kanada również zamierza wstrzymać finansowanie. Wyraziła też nadzieję, że redukcja finansowania o 80 mln dolarów nie zagrozi programom UNECO (Organizacja Narodów Zjednoczonych do Spraw Oświaty, Nauki i Kultury) zwłaszcza tym, które dotyczą systemu wczesnego ostrzegania przed tsunami na Pacyfiku i Oceanie Indyjskim. - Podczas trzęsienia ziemi w Fukushimie nasz system zadziałał natychmiastowo, po trzech minutach nadaliśmy ostrzeżenie, co uratowało życie tysiącom, jeśli nie milionom ludzi. To są nasze argumenty dla Kongresu Stanów Zjednoczonych, gdy mówimy, że sprawy polityczne nie powinny rzucać cienia na pozytywne działania UNESCO na rzecz wielu ludzi na świecie - przekonywała Bokowa.
USA wpłacały do kasy UNESCO 80 mln dolarów rocznie, co stanowiło 22 proc. budżetu organizacji. Przyjęcie Palestyny na pełnoprawnego członka UNESCO sprawiło, że USA zamroziły wpłaty na konto tej organizacji na mocy dwóch ustaw z początku lat 90-tych. Ustawy te zakazują finansowania wszelkich organizacji, przyznających członkostwo terytoriom, które nie są uznane za państwa w świetle prawa międzynarodowego.
PAP, arb