Rosja da Białorusi gigantyczną pożyczkę

Rosja da Białorusi gigantyczną pożyczkę

Dodano:   /  Zmieniono: 
Władymir Putin, fot. Wikipedia / kremlin.ru 
W pierwszym kwartale 2012 roku Białoruś będzie kupować rosyjski gaz po 164 dolary za 1000 metrów sześciennych - poinformował premier Rosji Władimir Putin.
- Przy planowanej średniej cenie dla odbiorców europejskich wynoszącej około 400 dol. Białoruś w pierwszym kwartale 2012 roku będzie płacić 164 dolary za 1000 metrów sześciennych - ogłosił szef rządu Rosji, podkreślając, że dzięki tej zniżce białoruska gospodarka zaoszczędzi co  najmniej 2 mld dol. Putin dodał, że Białoruś przez kilka lat będzie otrzymywać "rabat integracyjny" przy zakupie gazu. W 2014 roku - przekazał rosyjski premier - Mińsk przejdzie na ceny porównywalne z tymi, które będą obowiązywały w Federacji Rosyjskiej.

Dostaną megapożyczkę

Putin podał też, że Rosja i Białoruś porozumiały się w sprawie restrukturyzacji białoruskiego długu za rosyjski gaz dostarczany w 2011 roku. Nie poinformował, jak duże jest to zadłużenie. Przekazał jedynie, że strona białoruska od trzeciego kwartału płaci 244 dolary za 1000 metrów sześc. zamiast 289 dol., jak przewiduje kontrakt. - Uzgodniliśmy z kierownictwem Białorusi, że z powodu niełatwej sytuacji w białoruskiej gospodarce zrestrukturyzujemy te płatności na  przyszły rok - powiedział.

Gazprom przejmuje przesył na Białorusi

Premier Rosji przekazał również, że Moskwa przyzna Białorusi kredyt w  wysokości 10 mld dolarów na budowę elektrowni atomowej. Termin spłaty tej pożyczki wyniesie 15 lat. Siłownia ma powstać w pobliżu Ostrowca, około 250 km na północny wschód od Grodna. Będzie się składać z dwóch bloków energetycznych o  mocy po 1200 MW. Pierwszy z nich ma zostać oddany do użytku w 2017 roku, a drugi - w 2018 roku. Elektrownię zbuduje rosyjski Atomstrojeksport.

Putin potwierdził też, że po posiedzeniu Najwyższej Rady Państwowej Państwa Związkowego Białorusi i Rosji (ZBiR) podpisana zostanie umowa o  przejęciu przez rosyjski Gazprom pełnej kontroli nad Biełtransgazem, operatorem białoruskiego systemu przesyłu gazu.

Miedwiediew i Łukaszenka podpiszą kontakty

Posiedzenie Najwyższej Rady Państwowej białorusko-rosyjskiego Państwa Związkowego zaplanowano w  rezydencji prezydenta Rosji w Gorkach koło Moskwy. Spotkanie rozpoczęło się od rozmowy w cztery oczy prezydentów Rosji i Białorusi: Dmitrija Miedwiediewa i Alaksandra Łukaszenki. Później dołączyły do nich delegacje obu państw. Przed obradami tego gremium Kreml zapowiadał, że strony podpiszą m.in. dwie umowy międzyrządowe i trzy kontrakty handlowe, które będą określać warunki dostaw rosyjskiego gazu na Białoruś i tranzytu przez jej terytorium, a także kupna przez Gazprom pozostałych 50 proc. Biełtransgazu.

Pierwszą połowę akcji tej spółki monopolista z Rosji kupił w 2007 roku, płacąc za ten pakiet 2,5 mld dolarów. W zamian za odstąpienie Gazpromowi 50 proc. udziałów w Biełtransgazie, strona białoruska w  latach 2008-10 otrzymała też rabat na gaz w wysokości - odpowiednio -  33, 20 i 10 proc. Kontrakt tamten wygasa 31 grudnia 2011 roku. W sierpniu Putin ogłosił, że od 1 stycznia 2012 roku Białoruś będzie kupować gaz w Rosji z rabatem, uwzględniającym postępy w jej integracji gospodarczej z Federacją Rosyjską. Putin dodał, że Moskwa wychodzi z  założenia, że wszyscy uczestnicy życia gospodarczego w  białorusko-rosyjskim Państwie Związkowym powinni mieć równe warunki konkurencji.

zew, PAP