Chiny: Kim Dzong Il nie żyje? Jesteśmy zasmuceni

Chiny: Kim Dzong Il nie żyje? Jesteśmy zasmuceni

Dodano:   /  Zmieniono: 
Chiny są zasmucone wiadomością o śmierci w sobotę przywódcy Korei Północnej Kim Dzong Ila i składają kondolencje władzom w Phenianie - oświadczył MSZ w Pekinie, fot. sxc 
Chiny są zasmucone wiadomością o śmierci w sobotę przywódcy Korei Północnej Kim Dzong Ila i składają kondolencje władzom w Phenianie - oświadczył MSZ w Pekinie.
"Jesteśmy zasmuceni wiadomością o odejściu najwyższego przywódcy Korei Północnej Kim Dzong Ila i wyrażamy nasz żal z tego powodu. Składamy kondolencje narodowi północnokoreańskiemu" - oświadczyło MSZ w krótkim komunikacie, przekazanym przez państwową agencję Xinhua.

Czytaj więcej we Wprost.pl:

Korea Północna bez przywódcy - Kim Dzong Il nie żyje

USA: umarł Kim Dzong Il - teraz Kim Dzong Un?

 Co z tym Phenianem? Prezydent Korei Południowej dzwoni do Obamy

Korea Północna: był "drogi przywódca", jest "wielki następca"

Chiny to jeden z niewielu sojuszników władz w Phenianie. Ich wpływ na północnokoreańską gospodarkę, znajdującą się w krytycznej sytuacji, wzmógł się po tym, jak pomoc dla Północy wstrzymała Korea Południowa oraz Zachód. Władze w Seulu zapowiedziały zawieszenie pomocy, dopóki Phenian nie zaprzestanie forsowania zbrojeń nuklearnych.

Wcześniej kondolencje z powodu śmierci Kim Dzong Ila przekazała Japonia. Przywódca Korei Północnej zmarł w sobotę w wieku 69 lat w rezultacie zawału serca, w warunkach "wielkiego napięcia umysłowego i fizycznego" - poinformowała północnokoreańska telewizja.

pap, ps