Bush ostrzega Putina

Bush ostrzega Putina

Dodano:   /  Zmieniono: 
Biały Dom zaniepokojony zbombardowaniem przez Rosję gruzińskiego Wąwozu Pankiskiego, ostrzegł Kreml przed dalszym podsycaniem napięcia w stosunkach z Gruzją.
"Stany Zjednoczone wyrażają żal z powodu ofiar i ubolewają, iż  naruszona została suwerenność Gruzji", głosi oświadczenie Białego Domu. "Wczorajsze ataki i zaprzeczenia rządu rosyjskiego... podsycają istniejące napięcie między Rosja i Gruzją".

USA wezwały do "politycznego rozwiązania konfliktu w Czeczenii, co przyczyniłoby się do stabilności w Rosji i Gruzji".

W piątek nad ranem lotnictwo rosyjskie zbombardowało północną część Wąwozu Pankiskiego. W wyniku nalotu - jak twierdzi strona gruzińska - śmierć poniosły co najmniej trzy osoby cywilne, a  siedem zostało rannych. Gruzińskie MSZ oskarżyło Rosję o  "nieukrywaną agresję przeciwko suwerennej Gruzji", zaś strona rosyjska zaprzeczyła tym oskarżeniom, mimo pośredniego potwierdzenia incydentu przez obserwatorów OBWE.

W sobotę Rosja zaoferowała Gruzji pomoc w okrążeniu, rozbrojeniu i w przekazaniu Rosjanom rebeliantów czeczeńskich, których obecność Tbilisi toleruje na swoim terytorium, w Wąwozie Pankiskim. Jednak ton tej oferty był kategoryczny.
Rosja oskarża Gruzinów o zbył łagodną taktykę wobec czeczeńskich rebeliantów. Także w sobotę Straż Graniczna Rosji poinformowała, że ośmiu rosyjskich pograniczników znaleziono martwych w sobotę na granicy z Gruzją.

Rosja od dłuższego czasu oskarża Gruzję o popieranie terroryzmu i tolerowanie przekraczania granicy gruzińsko-rosyjskiej w rejonie Wąwozu Pankiskiego przez czeczeńskich rebeliantów, którzy następnie atakują rosyjskich żołnierzy. Domaga się też, by Gruzja zlikwidowała "bazy terrorystów" w wąwozie.

Władze w Tbilisi przed paroma dniami zapowiedziały, że same uporają się z problemem, że do Pankisi wkrótce wprowadzone zostaną oddziały wojsk wewnętrznych MSW Gruzji, które będą "prowadzić walkę z miejscowymi i przyjezdnymi kryminalistami".

W niedzielę w Tbilisi poinformowano, że oddziały gruzińskich wojsk wewnętrznych rozpoczęły penetrację Wąwozu Pankiskiego. Taata Gomelauri, rzecznik prasowy gruzińskiego MSW nie sprecyzował ich liczebności. Według źródeł dobrze poinformowanych, w operacji bierze udział tysiąc żołnierzy.

Również ok.1.500 żołnierzy Ministerstwa Obrony uczestniczy w ćwiczeniach w pobliżu Wąwozu Pankisi. Mogą oni w razie konieczności wesprzeć oddziały MSW.

W wystąpieniu telewizyjnym prezydent Gruzji Eduard Szewardnadze mówiąc o operacji w Wąwozie Pankisi, powiedziaół, że jej celem jest "oczyszczenie wąwozu z kryminalistów i terrorystów i zaprowadzenie tam raz na zawsze porządku". Podkreślił, że operacja jest prowadzona "na prośbę ludności lokalnej" i "jest demonstracją naszej siły i zdolności państwa do uregulowania problemu własnymi siłami".

em, pap