Zamachowiec z Prawdziwej IRA skazany na ćwierć wieku

Zamachowiec z Prawdziwej IRA skazany na ćwierć wieku

Dodano:   /  Zmieniono: 
Żołnierze zginęli gdy odbierali pizzę (fot. sxc.hu) Źródło: FreeImages.com
Sąd w Belfaście orzekł, że śmiertelnie chory Brian Shivers musi spędzić co najmniej 25 lat w więzieniu za udział w ataku na koszary Massereene w Antrim w Irlandii Płn. w 2009 roku. W zamachu zginęło dwóch żołnierzy, cztery osoby zostały ranne.
46-letni Shivers został w styczniu uznany za winnego udziału w ataku z 7 marca 2009 roku. Dokonano go w chwili, gdy żołnierze wyszli za bramę koszar, by odebrać pizzę zamówioną przez telefon. W ataku zginęli saperzy Mark Quinsey i Patrick Azimkar, którzy następnego dnia mieli wyjechać do Afganistanu. Rannych zostało dwóch innych żołnierzy, irlandzki cywil oraz Polak - dostawca pizzy.

Sąd uznał, że Shivers próbował podpalić samochód, który posłużył zamachowcom do ucieczki. Sędzia Anthony Hart orzekł, że nie będzie on mógł skorzystać z możliwości wcześniejszego zwolnienia i będzie musiał spędzić w więzieniu minimum 25 lat. Jest to maksymalny możliwy wymiar kary. Tymczasem choremu na mukowiscydozę Shiversovi lekarze dają najwyżej kilka lat życia.

Do zamachu na koszary przyznała się grupa RIRA (Real IRA, czyli "prawdziwa IRA"). Wyłamała się ona z Irlandzkiej Armii Republikańskiej (IRA) w 1997 roku, nie uznając porozumienia pokojowego z władzami brytyjskimi. Efektem rozejmu są porozumienia okrągłego stołu z 1998 roku i przywrócenie samorządu w Irlandii Północnej.

W procesie, który w Irlandii Płn. budził duże zainteresowanie, uniewinniony został początkowo główny podejrzany, 44-letni Colin Duffy. Sędzia uznał, że choć DNA Duffy'ego odkryto na gumowej rękawiczce znalezionej w porzuconym samochodzie wykorzystanym w zamachu, a także na odcisku palca na klamrze pasa bezpieczeństwa w tym samym pojeździe, prokuratura nie wykazała, że Duffy brał udział w ataku na koszary. Policja nadal poszukuje wspólników Shiversa.

zew, PAP