Żołnierze NATO giną. Sojusz: mamy dobrą strategię

Żołnierze NATO giną. Sojusz: mamy dobrą strategię

Dodano:   /  Zmieniono: 
Siły NATO szkolą afgańską policje i wojsko (fot.EPA/SHER KHAN/PAP)
- Strategia NATO w Afganistanie jest dobra i przynosi rezultaty - ocenił naczelny dowódca sił sojuszniczych w Europie adm. James Stavridis. Zapowiedział, że siły afgańskie wkrótce zaczną przejmować odpowiedzialność za bezpieczeństwo 75 proc. ludności.
- Już niedługo ogłosimy kolejny etap, który obejmie trzy czwarte ludności - powiedział adm. Stavridis w rozmowie z agencją Associated Press o przekazywaniu odpowiedzialności za bezpieczeństwo siłom afgańskim. Nie podał przy tym konkretnej daty. Rozmowa odbyła się w  zachodniobelgijskim Mons (flam. Bergen), gdzie znajduje się kwatera główna Sojuszniczych Sił Zbrojnych NATO w Europie (SHAPE).

Stavridis ocenił, że szkolenie afgańskiej policji i wojska przez siły Sojuszu przebiega bardzo dobrze mimo rosnącej liczby ataków podejmowanych przez członków afgańskich sił bezpieczeństwa na żołnierzy USA i NATO. Jak powiedział, już tego lata, kilka miesięcy przed terminem, liczebność wyszkolonych przez siły sojusznicze afgańskich sił bezpieczeństwa przekroczy próg 350 tysięcy. Afgańskie siły bezpieczeństwa już zaczęły przejmować kontrolę od  wojsk zachodniej koalicji na obszarach, które obejmują około połowy z 28 mln mieszkańców kraju.

Proces przekazywania odpowiedzialności za bezpieczeństwo w kraju Afgańczykom przyśpieszono w zeszłym roku. Początkowo planowano, że siły afgańskie rozpoczną przejmowanie kontroli od najspokojniejszych obszarów. Jednak kierownictwo NATO i władze w Kabulu zrewidowały te  zamierzenia, aby nie przekazywać najbardziej niestabilnych prowincji w  2014 r., gdy siły NATO będą wycofywały się z kraju. Najliczniejszy kontyngent amerykański ma zostać wycofany do końca 2014 roku.

ja, PAP