Coraz mniej wiernych, coraz więcej księży

Coraz mniej wiernych, coraz więcej księży

Dodano:   /  Zmieniono: 
W Czechach rośnie liczba księzy, fot. PAP/Paweł Supernak
"Liczba duchownych wzrasta bez względu na realia i spadek liczby wiernych" - pisze lewicowy czeski dziennik "Pravo" zajmując się kwestią finansowania związków wyznaniowych przez państwo.

W następstwie znacjonalizowania mienia kościelnego w 1950 roku przez ówczesne komunistyczne władze Czechosłowacji związki wyznaniowe przeszły na utrzymanie państwa, do którego obowiązków należy m.in. wypłacanie uposażeń duchownym.

Centroprawicowy czeski rząd uchwalił w styczniu bieżącego roku projekt ustawy, przewidującej restytucję ponad połowy przejętego majątku kościelnego, dzięki czemu w ciągu 30 lat wspólnoty wyznaniowe całkowicie zrezygnowałyby z pomocy finansowej państwa.

Wierni odchodzą od Kościoła

Powołując się na wyniki kolejnych spisów powszechnych "Pravo" napisało, że liczba deklarujących wyznanie katolickie mieszkańców Republiki Czeskiej spadła z 2,7 mln w roku 2001 do 1,1 mln w 10 lat później. W tym samym czasie liczba księży wzrosła z 2462 do 3191 -  twierdzi gazeta.

Według niej, w dwóch największych czeskich wspólnotach ewangelickich - Czeskim  Kościele Husyckim i wspólnocie Braci Czeskich - liczba wiernych zmniejszyła się w ciągu 10 lat z łącznie 117 tys. do 51 tys. Jednak opiekę duszpasterską nad nimi sprawuje tak jak poprzednio około 250 duchownych.

Kapłan na 27 wiernych

Niewielki Kościół apostolski odnotował w ciągu ubiegłego dziesięciolecia wzrost liczby członków z 4600 do 4900, ale w tym samym czasie nastąpiło podwojenie liczby jego duchownych - z 90 do 183. Oznacza to, że każdy z nich sprawuje posługę dla 27 wiernych - zaznacza "Pravo".

Gazeta dodaje, że wypłacane przez państwo przeciętne wynagrodzenie duchownego wynosi 16,8 tys. koron (2,8 tys. złotych) miesięcznie, a  średnia miesięczna płaca osiągnęła w Republice Czeskiej 24,3 tys. koron (4,1 tys. złotych).

mp, pap