Tymoszenko wznawia kurację po jednodniowym proteście

Tymoszenko wznawia kurację po jednodniowym proteście

Dodano:   /  Zmieniono: 
Wiec w kijowie, zwolenniczka wypuszczenia z więzienia byłej premier Ukrainy Julii Tymoszenko (fot. PAP/EPA/SERGEY DOLZHENKO) 
Odbywająca wyrok siedmiu lat więzienia była ukraińska premier Julia Tymoszenko wznowiła kurację szpitalną, którą przerwała 15 maja w proteście, m.in. przeciwko zainstalowanym w jej sali kamerom.

Informację tę przekazała służba więzienna, która przyznała, że w  sali Tymoszenko rzeczywiście zainstalowana jest kamera, zaprzeczyła jednak, że była premier jest obserwowana w pomieszczeniach, gdzie przechodzi zabiegi.

- W innych pomieszczeniach, w tym również tam, gdzie prowadzone są zabiegi, kamery nie są zainstalowane - czytamy w komunikacie.

15 maja niemiecki lekarz Lutz Harms, który nadzoruje leczenie Tymoszenko z przewlekłej choroby kręgosłupa, wyraził wątpliwość, czy jej dalsza kuracja ma sens, skoro odbywa się w warunkach stresujących jego pacjentkę.

Sama Tymoszenko oskarżyła władze o łamanie jej praw, gdyż wbrew jej woli służby więzienne udostępniły mediom harmonogram zabiegów, którym jest poddawana.

Córka Tymoszenko, Jewhenija, zapowiedziała, że adwokaci matki złożą w  tej sprawie skargę do Europejskiego Trybunału Praw Człowieka. Zdaniem Jewhenii, przekazując prasie te informacje, ukraińskie władze naruszyły zasadę poszanowania prywatności.

Tymoszenko, skazana za zawarcie w 2009 r. umów gazowych z Rosją, w  kwietniu oskarżyła strażników więziennych o pobicie, po czym ogłosiła głodówkę. Trwała ona 19 dni. Informacja ta wywołała oburzenie na  Zachodzie, co zaowocowało m.in. apelami o bojkot ukraińskiej części organizowanych wraz z Polską piłkarskich mistrzostw Europy.

Tymoszenko, rywalka prezydenta Ukrainy Wiktora Janukowycza w wyborach prezydenckich w 2010 r., oskarża go o chęć usunięcia jej ze sceny politycznej.

Jesienią na Ukrainie odbędą się wybory parlamentarne. Była premier jest przewodniczącą partii Batkiwszczyna (Ojczyzna), która jest głównym ugrupowaniem największego klubu opozycyjnego w ukraińskim parlamencie, Bloku Julii Tymoszenko.

sjk, PAP