Bułgaria: dwunastu Polaków utknęło na lotnisku w Burgas

Bułgaria: dwunastu Polaków utknęło na lotnisku w Burgas

Dodano:   /  Zmieniono: 
18 lipca na lotnisku w Burgas doszło do zamachu terrorystycznego (fot. EPA/STRINGER/PAP) 
- Polscy turyści za kilka godzin powinni wylecieć z lotniska w bułgarskim mieście Burgas, ponieważ zostało ono już otwarte - poinformował późnym wieczorem rzecznik MSZ Marcin Bosacki.

"Lotnisko jest już otwarte. Powoli wchodzą pierwsi podróżni. Polski lot powinien wystartować za kilka godzin" - napisał Marcin Bosacki na Twitterze, powołując się na polską konsul, przebywającą na lotnisku w Burgas, gdzie w środę doszło do zamachu terrorystycznego na izraelskich turystów.  Bosacki dodał, że na lotnisku "są namioty, toalety, medycy, woda, prowiant. Kilku Polaków czeka na lot do PL. Ma być za parę godzin".

Konsul RP w Sofii Katarzyna Deda, która udała się do Burgas, mówiła wcześniej, że Polacy otrzymali należytą opiekę od władz lotniska, dostali namiot na noc i teraz czekają na zapowiadane na późne popołudnie otwarcie terminalu. Około 30-osobowa grupa, która rano znajdowała się w Burgas, według konsul została przetransportowana do Warny i już wyjechała do Polski. Osoby potrzebujące pomocy mogą zwrócić się do konsul Katarzyny Dedy, dzwoniąc pod numer telefonu +359888543400.

W związku z zamieszaniem spowodowanym zamkniętym lotniskiem w Burgas MSZ radzi polskim turystom pilnie śledzić informacje o tym, skąd i dokąd będą organizowane ich loty. Według informacji MSZ polskie biura podróży raczej organizują teraz loty do Warny, więc nie ma dużych grup Polaków, które miałyby dolecieć do Burgas.

- Atak na autobus z izraelskimi turystami na lotnisku w Burgas nad Morzem Czarnym był dziełem zamachowca-samobójcy. Oprócz sprawcy zginęło sześć osób - poinformował minister spraw wewnętrznych Bułgarii Cwetan Cwetanow.

ja, PAP