36-letni mężczyzna polał się benzyną i podpalił na placu Wacława w Pradze - informuje TVN24.pl.
Do zdarzenia doszło w niedzielę przed południem na placu Wacława w Pradze. Ogień ugasili policjanci, przewracając mężczyznę na śnieg. Czech chciał w ten sposób oddać hołd Janowi Palachowi.
Zaledwie kilka dni temu obchodzono rocznicę jego samospalenia w tym samym miejscu, w 1969 r. Najprawdopodobniej Czech nie chciał popełnić samobójstwa, miał bowiem na sobie kilka warstw ubrań. - Wszystko wskazuje na to, że chciał w ten sposób przypomnieć o rocznicy (samospalenia) Jana Palacha - dodała rzeczniczka policji w Pradze.
eb, tvn24
Zaledwie kilka dni temu obchodzono rocznicę jego samospalenia w tym samym miejscu, w 1969 r. Najprawdopodobniej Czech nie chciał popełnić samobójstwa, miał bowiem na sobie kilka warstw ubrań. - Wszystko wskazuje na to, że chciał w ten sposób przypomnieć o rocznicy (samospalenia) Jana Palacha - dodała rzeczniczka policji w Pradze.
eb, tvn24