Akrobata przeszedł po linie nad Wielkim Kanionem

Akrobata przeszedł po linie nad Wielkim Kanionem

Dodano:   /  Zmieniono: 
(fot. sxc.hu)Źródło:FreeImages.com
Nik Wallenda, amerykański akrobata, przeszedł po linie nad Wielkim Kanionem rzeki Kolorado, w stanie Arizona na zachodzie USA. Mężczyzna przeszedł 457 metrów nad przepaścią bez zabezpieczeń – informuje "CBS Las Vegas".

Wielki Kanion rzeki Kolorado, w stanie Arizona na zachodzie USA ma ponad 400 km długości a w najgłębszym miejscu (Granite Gorge – Wąwóz Granitowy) ma 2 133 m głębokości.

W poniedziałek nad ranem czasu polskiego linoskoczek Nik Wallenda jako pierwszy w historii przeszedł po stalowej linie nad Wielkim Kanionem bez zabezpieczeń. Spacer po szerokiej na 5 cm linie trwał 22 minuty i 54 sekundy.

Przeciwnikiem Nika była nie tylko wywołująca zawrót głowy wysokość, ale także pustynny upał oraz niezwykle silny w tej części USA wiatr.

Mężczyzna dwukrotnie się zatrzymał, aby "złapać rytm liny”. Akrobata cały czas się modlił pokonując odległość między krawędziami Wielkiego Kanionu.

- Dziękuję Panu. Dziękuję Bogu - powiedział podczas drugiego postoju w 13 minucie spaceru.

Wallenda stawiał kroki ostrożnie i w miarę równomiernym powolnym tempie. Jednak ostatnie metry przebiegł po linie a spacer zakończył zeskokiem na ziemię.

34-letni linoskoczek należy do rodziny słynnych cyrkowców, tzw. Latających Wallendów. W ubiegłym roku przeszedł po linie nad wodospadem Niagara.

Nik Wallenda chodzenie po linie trenuje od drugiego roku życia, dlatego brawurowe wyczyny ma we krwi. Kontynuuje sięgającą XVIII stulecia rodzinną tradycję, kiedy jego przodkowie zachwycali widzów w cyrkach w całych Austro-Węgrzech.

Przez kilkanaście lat swojej kariery akrobata pobił 6 rekordów Guinnessa, co czyni go najbardziej utytułowanym linoskoczkiem w dziejach.

jc, lasvegas.cbslocal.com, huffingtonpost.com