Czechy zagrypione

Dodano:   /  Zmieniono: 
Szybko rozwijająca się epidemia grypy ogarnęła już całe Czechy. Dotknęła szczególnie województwa położone przy granicy z Polską. Epidemia nie ominęła nawet psów.
Średnio na 100 tysięcy mieszkańców choruje ponad 3.100 osób. Epidemię ogłasza się przy wskaźniku 2.000 zachorowań na 100 tys. mieszkańców.

Najwięcej zachorowań od początku epidemii jest w województwach położonych przy granicy z Polską. "Liczba chorych w województwach morawsko-śląskim i  ołomunieckim niemal dwukrotnie przekracza średnią krajową i wynosi około 6.000 chorych na 100 tys. mieszkańców" - poinformowała Maria Otavova z Narodowego Laboratorium ds. Grypy.

W regionie tym (ale także na zachodzie Czech w województwie pilzneńskim) aż do odwołania obowiązuje zakaz odwiedzin w  szpitalach i domach opieki społecznej, Z powodu grypy zamknięto także większość szkół i przedszkoli.

Najmniej zachorowań odnotowano w Pradze, ale i tam ich liczba wzrosła w ostatnim tygodniu o 73 proc. (wśród dzieci i młodzieży szkolnej aż o 127 proc.). Podobna jest dynamika zachorowań w  Czechach środkowych i w województwie ołomunieckim.

Na razie pracownikom czeskich stacji sanitarno-epidemiologicznych udało się wyodrębnić dwa wirusy, wywołujące tegoroczną grypę. Są to znane wirusy A i B, przeciwko którym stosuje się szczepionki. Specjaliści zwracają uwagę, że epidemii grypy towarzyszą bardzo częste przypadki zachorowań na wirusowe zapalenie górnych dróg oddechowych.

Grypa szerzy się także wśród psów, ale - jak poinformowali czescy weterynarze - wywołują ją inne wirusy i choroba ta nie może się przenieść na człowieka, podobnie jak chory właściciel nie może zarazić swego psa. Liczba zachorowań wśród czworonogów w Czechach jest podobnie wielka, jak wśród mieszkańców. Podobny jest także sposób leczenia choroby.

W Czechach opracowano plan na wypadek wielkiej epidemii grypy. Ocenia się, że w 10-milionowym kraju mogłoby zachorować na grypę nawet 4,5 miliona osób, a koszty (wydatki na leczenie, straty przedsiębiorstw, wypłaty chorobowego itp.) wyniosłyby ok. 10 miliardów koron ( ok. 1,3 miliarda złotych).

em, pap