- Porozumienie jest kompromisem, co oznacza, że nie wszyscy uzyskali 100 proc. tego, czego by sobie życzyli. Ale uważam, że jest to bardzo znaczący krok i szansą na porozumienie polityczne i zakończenie kryzysu, gdyż ustanawia fakty, których 24 godziny temu nikt się jeszcze nie spodziewał - powiedział polski minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski.
Władza i opozycja w Kijowie podpisały porozumienie. W rozmowach brali udział ministrowie spraw zagranicznych Polski, Francji i Niemiec. Porozumienie podpisano ok. godz. 14. czasu polskiego. Wiktor Janukowycz zgodził się na przywrócenie konstytucji z 2004 r. w ciągu 48 godzin, oraz utworzenie rządu jedności narodowej w ciągu dziesięciu dni. Następnie ma powstać nowa konstytucja, a do końca 2014 r. odbędą się nowe wybory prezydenckie.
Uchwała przywracająca konstytucję z 2004 r. została przyjęta przez ukraińską Radę Najwyższą po kilkudziesięciu minutach od podpisania porozumienia.
TVN24/x-news
Uchwała przywracająca konstytucję z 2004 r. została przyjęta przez ukraińską Radę Najwyższą po kilkudziesięciu minutach od podpisania porozumienia.
TVN24/x-news
