Rosja zapłaci za Krym dwa razy więcej?

Rosja zapłaci za Krym dwa razy więcej?

Dodano:   /  Zmieniono: 
Wybrzeże Krymu (fot.Marcin Lis/wprost) 
2,8 mld dolarów z rezerw budżetowych może wykorzystać w tym roku Rosja, aby dofinansować Krym. Jednak według niektórych szacunków kwota ta może wzrosnąć nawet dwukrotnie - podaje TVN24.
Według szacunków rządu Dmitrija Miedwiediewa, kwota ta może wzrosnąć nawet dwukrotnie. Spowodowane jest to koniecznością podniesienia emerytur i wynagrodzeń dla urzędników państwowych, aby te zrównały się z poziomem rosyjskich - podaje TVN24 za Bloomberg.

Oprócz dotacji konieczne będą też inwestycje na Krymie, w tym niemal 4 mld dolarów na transport i obiekty rekreacyjne. Rosja już planuje wydać co najmniej 50 mld rubli na budowę mostu nad Cieśninę Kerczeńską, która oddziela półwysep od Rosji.

Premier Miedwiediew opowiedział się w poniedziałek za utworzeniem na Krymie specjalnej strefy ekonomicznej. Zaproponował, by wszystkie krymskie firmy, które przeszły pod jurysdykcję Rosji, do końca 2014 roku zostały zwolnione z płacenia podatków. A minister rozwoju gospodarczego Rosji Aleksiej Uljukajew oświadczył, że rosyjscy biznesmeni są gotowi zainwestować w projekty na Krymie 5 mld dolarów.

Zakłada się, że rubel będzie stopniowo wypierać hrywnę z oficjalnego obiegu. Pensje, emerytury, renty i stypendia mają być już wypłacane w rublach.
TVN24, kg