Kraje członkowskie Sojuszu Północnoatlantyckiego wraz ze Szwecją rozpoczęły nad Bałtykiem manewry lotnictwa. Ćwiczenia zostały zorganizowane w ramach misji Air Policing, która polega na patrolowaniu przez NATO przestrzeni powietrznej państw bałtyckich.
Manewry rozpoczęły się dzisiaj i potrwają do jutra. Każdego roku NATO trzykrotnie przeprowadza tego typu ćwiczenia, w których uczestniczą wojska stacjonujące w krajach bałtyckich. Samoloty będą realizować swoje zadania nad Bałtykiem, Szwecją oraz Litwą. Jednym z celów manewrów jest doskonalenie współpracy szwedzkich pilotów z lotnikami z państw członkowskich NATO.
Prowadzone manewry zakładają scenariusz eskortowania litewskiego transportowca C-27 Spartan, który nad Bałtykiem symuluje utratę łączności. W odpowiedzi szwedzkie Gripeny zostają poderwane i przeznaczone do eskortowania litewskiego samolotu. Scenariusz zakłada problemy techniczne lub porwanie. Następnie transportowiec zostaje odeskortowany do granicy przestrzeni powietrznej Litwy, gdzie zostaje przejęty przez amerykańskie F-15C, które z kolei sprowadzają go na lotnisko w Wilnie.
Oprócz myśliwców i samolotu transportowego, w manewrach wezmą udział tankowce i samoloty AWACS. Przeprowadzona zostanie również symulacja awarii jednego z myśliwców. Pilot będzie się katapultował, a następnie litewskie śmigłowce podejmą akcję poszukiwawczą.
Pomimo zwiększenia aktywności rosyjskich wojsk, scenariusz nie został zmodyfikowany.
kl, TVN 24
Prowadzone manewry zakładają scenariusz eskortowania litewskiego transportowca C-27 Spartan, który nad Bałtykiem symuluje utratę łączności. W odpowiedzi szwedzkie Gripeny zostają poderwane i przeznaczone do eskortowania litewskiego samolotu. Scenariusz zakłada problemy techniczne lub porwanie. Następnie transportowiec zostaje odeskortowany do granicy przestrzeni powietrznej Litwy, gdzie zostaje przejęty przez amerykańskie F-15C, które z kolei sprowadzają go na lotnisko w Wilnie.
Oprócz myśliwców i samolotu transportowego, w manewrach wezmą udział tankowce i samoloty AWACS. Przeprowadzona zostanie również symulacja awarii jednego z myśliwców. Pilot będzie się katapultował, a następnie litewskie śmigłowce podejmą akcję poszukiwawczą.
Pomimo zwiększenia aktywności rosyjskich wojsk, scenariusz nie został zmodyfikowany.
kl, TVN 24