Wyrokiem Europejskiego Trybunału Praw Człowieka Turcja została zobowiązana do wypłaty 90 mln euro, w ramach odszkodowania na rzecz ofiar militarnej inwazji swoich wojsk na południową część Cypru w 1974 roku.
Ankara nie jest zadowolona z wyroku. Tureckie władze zaznaczają, że decyzja Trybunału może w pełni unicestwić wysiłek pojednania obu narodów. Według ministra spraw zagranicznych Turcji Ahmeta Davutoglu najbardziej ucierpi perspektywa porozumienia pokojowego między Turcją a Grecją.
Zgodnie z decyzją podjętą przez Trybunał, Turcja powinna wypłacić 30 mln euro w ramach odszkodowania dla krewnych osób, które zginęły w czasie inwazji. Pozostała część kwoty, 60 milionów Euro, zostanie wypłacona w ramach rekompensaty za cierpienie Greków cypryjskich, którzy mieszkają na półwyspie Karpas – enklawy zamieszkiwanej przez ludność pochodzenia greckiego na północnym Cyprze.
Nikos Christodoulides, rzecznik rządu cypryjskiego, wezwał Turcję do wykonania orzeczenia.
Nie jest to pierwszy przypadek tego typu. W 1998 r. Trybunał w Strasburgu nakazał Turcji wypłatę odszkodowania Titinie Loizidou. Był to pierwszy przypadek, w którym Grek cypryjski pozwał turecki rząd z powodu poniesionych szkód w związku z militarną inwazją Turcji, a wniosek został rozpatrzony pozytywnie.
Turcja nadal utrzymuje 30 tys. swoich żołnierzy na północy wyspy oraz jako jedyna proklamuje oderwanie Tureckiej Republiki Cypru Północnego od południowej części wyspy.
mp, Daily Telegraph
Zgodnie z decyzją podjętą przez Trybunał, Turcja powinna wypłacić 30 mln euro w ramach odszkodowania dla krewnych osób, które zginęły w czasie inwazji. Pozostała część kwoty, 60 milionów Euro, zostanie wypłacona w ramach rekompensaty za cierpienie Greków cypryjskich, którzy mieszkają na półwyspie Karpas – enklawy zamieszkiwanej przez ludność pochodzenia greckiego na północnym Cyprze.
Nikos Christodoulides, rzecznik rządu cypryjskiego, wezwał Turcję do wykonania orzeczenia.
Nie jest to pierwszy przypadek tego typu. W 1998 r. Trybunał w Strasburgu nakazał Turcji wypłatę odszkodowania Titinie Loizidou. Był to pierwszy przypadek, w którym Grek cypryjski pozwał turecki rząd z powodu poniesionych szkód w związku z militarną inwazją Turcji, a wniosek został rozpatrzony pozytywnie.
Turcja nadal utrzymuje 30 tys. swoich żołnierzy na północy wyspy oraz jako jedyna proklamuje oderwanie Tureckiej Republiki Cypru Północnego od południowej części wyspy.
mp, Daily Telegraph