Opinię generała cytuje rosyjski dziennik rządowy "Rossijskaja Gazieta".
Jak pisze Associated Press, oświadczenie to kolejna oznaka nieprzychylnej atmosfery, jaką w ostatnim czasie dostrzegają urzędnicy NATO w wypowiedziach rosyjskiego Ministerstwa Obrony mimo zbliżenia w ostatnich latach między Sojuszem a Moskwą.
Przeciwko nazywaniu NATO potencjalnym zagrożeniem, jak to uczyniło rosyjskie Ministerstwo Obrony zaprotestował sekretarz generalny NATO George Robertson. Jest to sprzeczne z duchem partnerstwa między Rosją a Sojuszem Północnoatlantyckim - powiedział w wywiadzie dla rosyjskiego dziennika "Kommiersant", W czwartek podczas spotkania na Kremlu, dokąd Robertson przybył z wizytą pożegnalną, prezydent Rosji Władimir Putin przekonywał go, że Rosja pozostaje zaangażowana w pogłębiające się kontakty dwustronne mimo wielu "nierozwiązanych problemów".
em, pap