Brytyjskie służby bezpieczeństwa postawiono w stan najwyższego pogotowia w związku z doniesieniami wywiadu o planowanych atakach Al-Kaidy w Wielkiej Brytanii - podała BBC.
Stacja podkreśliła, że mobilizacja nie ma nic wspólnego z wizytą prezydenta USA George'a W.Busha w Londynie.
BBC przypomina, że tak wysoki stopień alarmu nie jest zazwyczaj podawany do publicznej wiadomości.
"Jeśli istniałoby konkretne zagrożenie, rząd nie wahałby się poinformować o tym opinię publiczną" - podkreśliło brytyjskie Ministerstwo Spraw Wewnętrznych.
rp, pap