Rosyjski sąd: 20 lat łagru dla ukraińskiego reżysera i 10 dla aktywisty

Rosyjski sąd: 20 lat łagru dla ukraińskiego reżysera i 10 dla aktywisty

Dodano:   /  Zmieniono: 
Oleg Sencow (Twitter/culprostir.ua)
Naczelny Sąd Rosji pozostawił w mocy wyroki ukraińskiego reżysera Ołeha Sencowa, skazanego na 20 lat oraz krymskiego aktywistę Ołeksandra Kolczenkę - skazanego na 10 lat - za akty terroru na Krymie.

Tym samym podtrzymany został wyrok z  sierpnia, kiedy to Północnokaukaski Sąd Wojenny skazał ich pod zarzutem terroryzmu na łagier. Wyrok sądu niższej instancji został zakwestionowany przez obrońców. Prawnicy mówili m.in. o tym, że dowody niewinności skazanych nie zostały uwzględnione w postępowaniu, a zeznania świadków, które były jedynie przypuszczeniami, stały się podstawą do wydania wyroku.

Skazany na 10 lat Ołeksandr Kolczenko został oskarżony o podpalenie drzwi biura kierowanej przez prezydenta Władimira Putina i premiera Dmitrija Miedwiediewa partii Jedna Rosja w Symferopolu.

Reżyser chciał wysadzić pomniki Lenina i Armii Czerwonej? Rosjanie sądzą Ukraińca

Rosyjski sąd w Rostowie nad Donem prowadził proces ukraińskiego reżysera Olega Sencowa, który był oskarżony o przygotowywanie zamachu terrorystycznego na Krymie.

Komitet Śledczy Federacji Rosyjskiej uznał, że Sencow kierował grupą, która planowała wysadzenia pomnika Lenina oraz Armii Czerwonej w Symferopolu. Ukrainiec nie przyznał się do winy i zarzucał śledczym stosowanie wobec niego tortur. Na początku rozprawy oświadczył też, że nie wierzy w uczciwość sędziów.

Według obrońców, sytuację utrudnia podwójne obywatelstwo Sencowa. On sam przekonywał, że jest obywatelem Ukrainy. Natomiast moskiewska prokuratura traktuje go jako obywatela Federacji Rosyjskiej. Oleg Sencow został zatrzymany w maju 2014 roku.

echo.msk.ru, kp.ru