Afgańskie ministerstwo obrony poinformowało, że w ataku na lotnisko w Kandaharze zginęło 37 osób, a 35 zostało rannych - podaje BBC.
Do ataku na międzynarodowe lotnisko w Kandaharze doszło we wtorek wieczorem. Miało zginąć dziewięciu napastników. Jeden z nich został ranny. Ostatni, jedenasty napastnik pozostaje przy życiu. Cały czas trwa szturm wojsk na budynki portu.
Według afgańskich talibów w ofensywie zginęło 150 żołnierzy, ale agencja Reutera zaznacza, że w przeszłości bojownicy często podawali zawyżoną liczbę ofiar swoich ataków.
Ministerstwo obrony Afganistanu podało z kolei, że zginęło 37 żołnierzy i cywilów, a 35 jest rannych.
Reuters, BBC