IS potwierdza: Jihadi John nie żyje

IS potwierdza: Jihadi John nie żyje

Dodano:   /  Zmieniono: 
Flaga Państwa Islamskiego (fot. Twitter) 
W ostatnim numerze czasopisma "Dabiq", propagandowej gazety wydawanej w języku angielskim przez dżihadystów pojawiła się oficjalna informacja, że Mohammed Emwazi znany pod pseudonimem "Jihadi John" nie żyje. O jego śmierci mówili już w listopadzie przedstawiciele Pentagonu.

W listopadzie 2015 r. amerykańskie Dowództwo Operacji Specjalnych w porozumieniu z CIA wysłało do Syrii drony, przy pomocy których przeprowadzono ataki na wysokich rangą dowódców tzw. Państwa Islamskiego. Z udostępnionych informacji wynika, że "Jihadi John" zginął w pobliżu syryjskiej miejscowości Raqqa, która jest określane jako nieformalna stolica Państwa Islamskiego.

"W czwartek, 12 listopada 2015, Abu Muharib (pod takim pseudonimem był również znany Jihadi John - red.) osiągnął ostatecznie męczeństwo w imię Allaha, którego szukał tak długo. Samochód, którym się poruszał, został namierzony i zniszczony przez bezzałogowego drona" napisano w "Dabiq".

Warto przypomnieć, że Jihadi John był odpowiedzialny za egzekucję dwóch brytyjskich pracowników organizacji humanitarnych oraz dwóch amerykańskich dziennikarzy. Nagrania z ich ścięcia zostały umieszczone w Internecie. Według informacji jakie udało się uzyskać amerykańskiemu wywiadowi, bojownik ISIS jest urodzonym w Kuwejcie obywatelem brytyjskim, który naprawdę nazywa się Mohammed Emwazi. Jeden z jego byłych zakładników, przetrzymywany niemal przez pół roku hiszpański dziennikarz Javie Espinosa określił go jako „krwiożerczego psychopatę”.

CNN, Wprost.pl