Kontrole na granicach przez dwa lata? UE sięga po zapis o "wyjątkowych okolicznościach"

Kontrole na granicach przez dwa lata? UE sięga po zapis o "wyjątkowych okolicznościach"

Dodano:   /  Zmieniono: 
Flagi Unii Europejskiej przez Parlamentem Europejskim (fot.artjazz/Fotolia.pl)
Po nieformalnym poniedziałkowym spotkaniu przedstawiciele krajów UE zwrócili się do Komisji Europejskiej z wnioskiem o przygotowanie ewentualnej decyzji o przedłużeniu tymczasowych kontroli na granicach w strefie Schengen nawet na dwa lata - poinformował w poniedziałek i Klaas Dijkhoff, holenderski minister ds. migracji.

– Obecnie tymczasowe kontrole graniczne mogły być wprowadzone wyłącznie na ograniczony okres - 6 miesięcy. Jednak niebywale wielki napływ uchodźców, który zmusił państwa członkowskie do zastosowania takich kroków, nie zmniejszył się na razie – oświadczył Dijkhoff. Dodał, że właśnie dlatego "kraje członkowskie zwróciły się do Komisji Europejskiej o przygotowanie prawnych i praktycznych podstaw do przedłużenia tymczasowych kontroli granicznych na postawie artykuł 26 kodeksu granicznego Schengen."

Jest to przepis, na mocy którego możliwe jest wprowadzanie kontroli na granicach wewnętrznych UE, jeżeli zaistnieją "wyjątkowe okoliczności, gdy ogólne funkcjonowanie obszaru bez wewnętrznej kontroli granicznej jest zagrożone wskutek przedłużających się się poważnych niedociągnięć związanych z kontrolą na granicach zewnętrznych". Ich maksymalny czas obowiązywania to dwa lata.

Błaszczak: Konieczna zmiana polityki azylowej

Mariusz Błaszczak, który wziął dziś udział w nieformalnym posiedzeniu Rady ds. Sprawiedliwości i Spraw Wewnętrznych w Amsterdamie poinformował, że „należy zlikwidować czynniki przyciągające kolejne fale imigrantów do Europy” . Szef MSWiA mówił, że konieczna jest zmiana polityki azylowej państw zachodniej Europy.

Minister odniósł się także do kwestii powołania europejskiej straży granicznej. - Większość państw UE uważa, że planowana europejska straż graniczna i przybrzeżna nie powinna interweniować na problematycznym odcinku granicy unijnej bez zgody państwa przyjmującego - powiedział po spotkaniu. Dodał, że cieszy się, że pogląd Polski w tej sprawie jest podzielany także przez inne państwa.

Minister Mariusz Błaszczak podkreślił, że Polsce zależy na zachowaniu strefy Schengen. - My dbamy o to, aby polskie granice były bezpieczne. Stąd nasza decyzja o przywróceniu Karpackiego Oddziału  Straży Granicznej. My mamy świadomość tego, że o bezpieczeństwo Polski i Polaków musimy zadbać u siebie - mówił Błaszczak.

Reuters, BBC, Politico, Independent