Szef wojskowego skrzydła radykalnego ugrupowania palestyńskiego Islamski Dżihad, Aziz Szami zginął w wyniku izraelskiego ataku rakietowego w Strefie Gazy.
Samochód, którym jechał przez centrum Gazy, dosięgła rakieta wystrzelona przez jeden z izraelskich śmigłowców bojowych. "37- letni Aziz Szami zmarł z powodu odniesionych ran wkrótce po przewiezieniu do szpitala Szifa w Gazie" - poinformował AFP miejscowy lekarz.
W wyniku ataku izraelskich śmigłowców zginął także 12-letni palestyński chłopiec, a dziewięciu innych Palestyńczyków zostało rannych.
Aziz Szami był działaczem Brygad al-Kuds, zbrojnego ramienia Islamskiego Dżihadu. Wkrótce po wiadomości o izraelskim ataku Brygady al-Kuds ogłosiły komunikat, zapowiadający zemstę za "śmierć jednego z naszych dowódców, Aziza Szamiego".
Ostatnie ofiary śmiertelne podnoszą do 3740 liczbę osób, w tym 2737 Palestyńczyków, zabitych od czasu wybuchu palestyńskiej intifady we wrześniu 2000 roku.
em, pap