Wielka bitwa z talibami

Wielka bitwa z talibami

Dodano:   /  Zmieniono: 
Na pograniczu pakistańskim stoczono wielogodzinną bitwę z siłami talibów, jedną z najkrwawszych po upadku ich reżimu. Zginęło w niej 70 talibów.
W bitwie brały udział wojska afgańskie, wspomagane przez amerykańskie samoloty bojowe. Oprócz 70 talibów, w starciach śmierć poniosło również dwóch żołnierzy regularnej armii afgańskiej.

Jeden z dowódców afgańskich twierdzi, że w trakcie boju na  falach radiowych słychać było rozmowy i komendy po arabsku i  czeczeńsku. Miałoby to świadczyć o udziale cudzoziemskich bojowników Al-Kaidy w walkach.

Strzelanina wywiązała się już w poniedziałkową noc, gdy dziesiątki bojowników Al-Kaidy przypuściły atak na posterunek graniczny w prowincji Chost (ok. 200 kilometrów na południe od  Kabulu). Napastnicy uzbrojeni byli w pociski rakietowe i  moździerzowe oraz broń maszynową.

Zaatakowanym na pomoc pośpieszyło amerykańskie lotnictwo -  bombowce B-1, maszyny A-10 oraz śmigłowce bojowe. Talibowie zmuszeni zostali do odwrotu.

Chost graniczy z pakistańską prowincją Waziristan, gdzie mają się ukrywać talibowie i obcy najemnicy. Waziristan zamieszkany jest przez plemiona pusztuńskie, z których rekrutują się także afgańscy, muzułmańscy ortodoksi.

Szturm na posterunek graniczny mógł być odwetem za niedawną serię aresztowań czołowych postaci Al-Kaidy w Pakistanie. W ostatnich miesiącach obserwuje się też nasilenie działań antyrządowych w związku ze zbliżającymi się październikowymi wyborami prezydenckimi w Afganistanie.

em, pap