Bush wyciąga rękę do demokratów

Bush wyciąga rękę do demokratów

Dodano:   /  Zmieniono: 
W przemówieniu po zwycięstwie w wyborach prezydent USA George Bush wyraził wdzięczność swoim sympatykom za poparcie i zaapelował do Demokratów o współpracę w czasie jego drugiej kadencji.
"To była wspaniała noc. Wyborcy dali nam historyczne zwycięstwo" - powiedział w środę prezydent i podziękował wszystkim, którzy przyczynili się do jego wygranej.

"Ameryka przemówiła. Jestem świadomy, że z zaufaniem, jakim mnie obdarzyliście, łączy się obowiązek służenia wszystkim Amerykanom. Jestem gotowy wypełnić tę powinność" - oświadczył.

Podkreślił też, że "nowa kadencja stwarza nową okazję, by  wyciągnąć rękę do drugiej partii. Kiedy pracujemy razem, nie ma  granic dla wielkości Ameryki".

Komentatorzy zwracają uwagę, że mimo ponownego wyboru i silnego mandatu na drugą kadencję Bush będzie miał trudne zadanie z powodu wojny w Iraku i ostrej polaryzacji politycznej w USA. Wielu Demokratów darzy prezydenta głęboką niechęcią za jego prawicową politykę i wojnę w Iraku.

Prezydent obiecał dalszą nieugiętą walkę z terrorystami. Przemówienie, wygłoszone w Budynku im. Ronalda Reagana w Waszyngtonie, zakończył słowami: "Niech Bóg was błogosławi i niech błogosławi Amerykę".

ss, pap