"Dobrze rozumiemy, jak poważne zadania stoją przed resortami siłowymi Rosji, przede wszystkim przed organami spraw wewnętrznych i wojskami MSW" - mówił.
Nie wyjaśniono, na czym miałyby polegać akcje prewencyjne wobec terrorystów i kto tak naprawdę zostałby zaatakowany przez rosyjskie siły.
O uderzeniach prewencyjnych na bazy terrorystów w jakimkolwiek punkcie na świecie mówił w grudniu ubiegłego roku rosyjski minister obrony Siergiej Iwanow na spotkaniu z zagranicznymi attaches wojskowymi akredytowanymi w Moskwie. "Jedyne ograniczenia to normy prawa międzynarodowego i niestosowanie broni atomowej. Wszelkie inne środki są, według mnie, dobre" - zastrzegł wtedy rosyjski minister obrony. On również nie sprecyzował, celów uderzenia.
em, pap