Grzegorz Schetyna, lider Platformy Obywatelskiej skomentował słowa prezydenta Stanów Zjednoczonych Ameryki Baracka Obamy, który wyraził „zaniepokojenie” sytuacją związaną z kryzysem wokół Trybunału Konstytucyjnego. Zdaniem przewodniczącego największej partii opozycyjnej wypowiedź Obamy jest „dla nas wspólnym wstydem”.
- To co powiedział prezydent Obama jest bardzo symboliczne i ważne. Nie sprawa nam to żadnej satysfakcji, choć mówiliśmy o tym od wielu miesięcy, że wolny świat i politycy, którzy go tworzą, wiedz a jak ważna jest demokracja parlamentarna, praworządność i siła konstytucji, która je tworzy. Ci ludzie nigdy nie zaakceptują tego, co w ostatnich 6 miesiącach PiS robi z Trybunałem Konstytucyjnym, praworządnością, polską demokracją, mediami, Służbą Cywilną, inwigilacją i wielu innymi rzeczami. Słowa prezydenta Obamy są memento wczorajszego dnia, ale wspólnym wstydem dla nas – ocenił Schetyna.
"Zły kontekst tego spotkania"
Zdaniem lidera PO, wypowiedź prezydent Obamy „przykryła” polski sukces szczytu NATO, którym jest m.in. „spektakularna gwarancja naszego bezpieczeństwa”, czy podpisanie umowy Unii Europejskiej z Sojuszem. – To jest coś co przez miesiące będzie brzmiało i pisało zły kontekst tego tego spotkania – dodał.
Obama zaniepokojony
Poza ogłoszeniem decyzji w sprawie wzmocnienia potencjału obronnego Polski, prezydent USA odniósł się krytycznie do trwającego w Polsce sporu wokół Trybunału Konstytucyjnego. – Odrodzenie demokracji w Polsce po zimnej wojnie było inspiracją dla ludzi na całym świecie, w tym i USA. Polski przykład pokazywał, że demokracja i pluralizm nie są wartościami ograniczonymi kulturowo, czy terytorialnie, ale są to wartości uniwersalne. Centralną zasadą polityki zagranicznej USA jest wspieranie tych wartości na całym świecie, nawet wśród najbliższych sojuszników. Wyraziłem nasze zaniepokojenie związane z działaniami wokół Trybunału Konstytucyjnego oraz impasem wokół tego ciała. Chcę podkreślić, że szanujemy polską suwerenność i zdaję sobie sprawę, że parlament pracuje nad krokami naprawczymi, ale jako przyjaciel i sojusznik wzywam wszystkie strony konfliktu do wspierania instytucji demokratycznych w Polsce – podkreślił i dodał, że wartości demokratyczne, takie jak „praworządność, niezależne sądownictwo oraz wolne media” to nie tylko „słowa zapisane w konstytucji”, ale także czynniki od których zależy „nasze życie każdego dnia”. Przypomniał, że leżały one u podstaw Paktu Północnoatlantyckiego. – Te wartości świętowaliśmy dwa lata temu na Placu Zamkowym – powiedział Obama, odnosząc się do 25. rocznicy wyborów 4 czerwca.
