Janusz Kowalski urodził się 11 kwietnia 1978 roku w Opolu. Jest absolwentem kierunków prawo i administracja na Uniwersytecie Łódzkim. W 2011 roku ukończył podyplomowo prawo spółek na Uniwersytecie Warszawskim. Był pomysłodawcą i pierwszym prezesem ogólnopolskiego stowarzyszenia „Stop Korupcji”.
Janusz Kowalski — początki w polityce
W 1997 roku dołączył do stowarzyszenia Młodzi Konserwatyści oraz do Stronnictwa Konserwatywno-Ludowego. Następnie, w 2001 roku przeszedł do Przymierza Prawicy i jako jego członek startował w wyborach parlamentarnych z list Prawa i Sprawiedliwości. Nie osiągnął jednak wystarczającej liczby głosów. Rok później po rozwiązaniu partii przeszedł do PiS-u.
Sprawował funkcję radnego miasta Opole w latach 2002-2006 roku. W 2005 roku dołączył do Platformy Obywatelskiej, gdyż PiS rozwiązał struktury partii w jego mieście. Z ramienia nowej partii kandydował do Sejmu, lecz znów nie otrzymał mandatu poselskiego. Po konflikcie z Leszkiem Korzeniowskim odszedł z PO w 2006 roku.
Kariera w samorządzie, administracji i nie tylko
Po odejściu z PO pracował w Departamencie Dywersyfikacji Dostaw Nośników Energii w Ministerstwie Gospodarki oraz w Biurze Bezpieczeństwa Narodowego. W 2009 roku został członkiem Zespołu ds. Bezpieczeństwa Energetycznego w Kancelarii Prezydenta RP. Na tym stanowisku pracował przez rok.
W latach 2014-2015 u boku Arkadiusza Wiśniewskiego pełnił funkcję wiceprezydenta miasta Opole. Po odejściu ze stanowiska został prokurentem i członkiem zarządu Polskiego Górnictwa Naftowego i Gazownictwa. Następnie od 2018 do 2019 roku należał do zarządu Polskiej Wytwórni Papierów Wartościowych. Zasiadał również w radach nadzorczych Poczty Polskiej i KGHM Polska Miedź.
Poseł i wiceminister Janusz Kowalski
Jako przedstawiciel Solidarnej Polski został wpisany na listę wyborczą z ramienia PiS-u na wybory parlamentarne w 2019 roku. Został wtedy wybrany posłem na Sejm XI kadencji. Został powołany na sekretarza stanu w Ministerstwie Aktywów Państwowych. Zajął się także odbudową struktur Solidarnej Polski, która w 2023 roku zmieniła nazwę na Suwerenną Polskę.
W 2021 roku dołączył do zespołu zajmującego się kwestią suwerenności energetycznej Polski. Jako przewodniczący grupy zapewniał, że „jako ponadpolityczna grupa posłów, zespół włączy się merytorycznie do arcyważnej debaty o transformacji energetycznej w Polsce”.
19 lutego 2021 roku na zebraniu kierownictwa PiS podjęto decyzję o odwołaniu Janusza Kowalskiego z funkcji wiceministra w MAP.
Na tym jednak nie skończyła się ministerialna kariera Kowalskiego. Rok później powołano go na sekretarza stanu w Ministerstwie Rolnictwa i Rozwoju Wsi. Został również pełnomocnikiem rządu ds. przetwórstwa i rozwoju rynków rolnych.
Poglądy posła Kowalskiego
Janusz Kowalski wielokrotnie przyznawał, że jest przeciwny ideom lewicowym. Już w 2020 roku w wywiadzie z Rzeczpospolitą wspomniał, że „Polska powinna być przede wszystkim strefą wolną od ideologii LGBT”.
„Gdyby dzisiaj było referendum, zagłosowałbym przeciwko wejściu do Unii, która kojarzy mi się z ubóstwem energetycznym oraz agendą gender i LGBT” – mówił w wywiadzie w Radiu Zet z 2021 roku.
Janusz Kowalski kontra Donald Tusk. O co chodzi ze zdjęciem z kwiatami?
Janusz Kowalski dał się wielokrotnie poznać jako zaciekły krytyk byłego premiera Donalda Tuska. Co ciekawe, poseł ma na koncie słynne zdjęcie, na którym siedzi z szefem PO przy stole, na którym znajduje się bukiet kwiatów. Fotografia pochodzi z 2005 roku. Jestem na tym zdjęciu, ale nie wręczałem żadnych kwiatów. To były kwiaty dla mnie od Donalda Tuska – tłumaczył w 2023 roku wiceminister. Twierdził, że otrzymał je w uznaniu na rzecz jego działań antykorupcyjnych.
Byłego premiera Janusz Kowalski przedstawia jako wysłannika Niemiec, który ma za zadanie „przeprowadzić kolejny rozbiór Polski”, jak to stwierdził wiceminister na antenie Telewizji Republika.
Janusz Kowalski prywatnie
Żoną polityka jest Joanna Nycz-Kowalska. Wychowują razem syna Antoniego.
– Połączył nas ratusz, gdzie moja przyszła żona miała praktykę studencką. Joannę zobaczyłem na sesji rady miasta i od razu mnie zamurowało. Polityka zeszła wtedy na dalszy plan, a ja wyszedłem za nią. Umówiliśmy się na spotkanie i już na pierwszej randce powiedziałem jej, że zostanie moją żoną – mówił Janusz Kowalski w wywiadzie dla Nowej Trybuny Opolskiej.
