N ajnowsza akcja LOTOSU polega na wsparciu instytucji zmagających się z pandemią koronawirusa. Koncern przekaże 2 mln zł na paliwo dla 19 zakaźnych szpitali jednoimiennych w całej Polsce. To placówki wyznaczone przez ministra zdrowia do przyjmowania pacjentów chorych na COVID-19. Akcja jest współkoordynowana przez Ministerstwo Aktywów Państwowych kierowane przez wicepremiera Jacka Sasina.
– To nasza kolejna inicjatywa pomocy skierowana do służby zdrowia. Szpitale jednoimienne stanowią teraz główny front walki z epidemią koronawirusa i stąd wsparcie właśnie tych 19 placówek. Jako spółka Skarbu Państwa i firma społecznie odpowiedzialna pomaganie w takich sytuacjach uważamy za coś naturalnego. Jednocześnie chciałbym podziękować wszystkim pracownikom LOTOSU – tym na stacjach paliw, na terenie zakładu oraz tym przebywającym na platformach – za ich zaangażowanie i odpowiedzialność w tym trudnym czasie – podkreśla Paweł Jan Majewski, prezes zarządu Grupy LOTOS.
Akcja obejmuje 19 szpitali w całym kraju: po dwa w województwach śląskim, dolnośląskim i podlaskim oraz po jednym w pozostałych województwach. Każda z placówek otrzyma karty paliwowe, dzięki którym karetki i inne pojazdy należące do szpitali będą mogły darmowo zatankować paliwo na każdej stacji LOTOS w Polsce. Należąca do Grupy Kapitałowej LOTOS spółka LOTOS Paliwa wyda łącznie 400 kart.
– Wiemy, jak ważnym elementem działań służby zdrowia jest zapewnienie nieprzerwalności transportu chorych i personelu medycznego. Dlatego 2 mln zł przekazujemy właśnie na paliwo, aby szpitale jednoimienne były pod tym względem zabezpieczone. Staraliśmy się, aby nasza pomoc była maksymalnie uproszczona i dotarła do placówek jak najszybciej – dodaje Wojciech Weiss, prezes zarządu spółki LOTOS Paliwa.
Nie tylko paliwo
To kolejna akcja pomocy skierowana do służby zdrowia. Dotychczas LOTOS przekazał już 5 mln zł dla czterech wybranych placówek medycznych w woj. pomorskim i zachodniopomorskim: Uniwersyteckiego Centrum Medycyny Morskiej i Tropikalnej w Gdyni, Szpitala Wojewódzkiego im. Mikołaja Kopernika w Koszalinie, 7. Szpitala Marynarki Wojennej z Przychodnią SPZOZ w Gdańsku oraz Samodzielnego Publicznego Wojewódzkiego Szpitala Zespolonego w Szczecinie. Ostatnie dwa należą właśnie do grona 19 szpitali jednoimiennych.
Wspomniane 5 mln zł przeznaczone jest na zakup respiratorów, łóżek szpitalnych, środków ochrony osobistej, termometrów bezdotykowych, leków, sprzętu jednorazowego użytku, materiałów higienicznych i innych środków niezbędnych do opieki nad pacjentami z COVID-19. Za koordynację pomocy dla instytucji odpowiedzialna jest Fundacja LOTOS.
Koncern nie zapomina też o wsparciu mniejszych podmiotów. W okresie pandemii wiele placówek medycznych zmaga się z brakiem środków ochrony osobistej. Dotychczas udało się już pomóc m.in. zlokalizowanemu w Gdańsku Niepublicznemu Zakładowi Opieki Zdrowotnej Przychodnia Brzeźno. Trafiło tam 30 zestawów składających się z masek ochronnych, gogli i kombinezonów.
Wsparcie służb mundurowych
Ze względu na przywrócenie granic, praca służb odpowiedzialnych za ich obronę jest obecnie kluczowa w działaniach przeciwko rozprzestrzenianiu się wirusa. Na wybranych stacjach LOTOSU umundurowani i poruszający się w oznakowanych pojazdach pracownicy Straży Granicznej, Wojska Polskiego, Pogotowia Ratunkowego, Straży Pożarnej, Policji, Straży Miejskiej czy Służb Celno-Skarbowych otrzymują kawę, herbatę, gorącą czekoladę albo napój energetyczny Dynamic.
To nie koniec działań LOTOSU w tym zakresie – na wybranych stacjach paliw żołnierze 7. Pomorskiej Brygady Wojsk Obrony Terytorialnej mogą uzupełnić paliwo, nie ponosząc żadnych kosztów. Pozwoli to na sprawne funkcjonowanie tej formacji w obliczu intensywnych działań podczas pandemii.
Bezpieczna i stabilna praca
Jednocześnie Grupa LOTOS wprowadziła wiele działań mających chronić pracowników koncernu. Jako pracodawca, w zależności od charakteru wykonywanych obowiązków, umożliwia swoim pracownikom pracę zdalną. Wszystkie szkolenia i wyjazdy służbowe zostały odwołane. Spotkania z partnerami biznesowymi oraz klientami odbywają się za pośrednictwem narzędzi elektronicznych. Aby zabezpieczyć osoby obsługujące instalacje produkcyjne, wprowadzono ograniczenie dostępu do niektórych budynków. Zwiększono też zaopatrzenie w środki dezynfekujące.
Grupa LOTOS dba o to, aby dostawy najwyższej jakości produktów na rynek nie były zagrożone. Głównym kanałem sprzedaży pozostają stacje paliw. To newralgiczne miejsca, które mimo wprowadzonego stanu epidemii powinny pozostać dostępne dla klientów. Na ponad 500 stacjach paliw LOTOS w całym kraju zostały wdrożone zasady bezpiecznej obsługi klienta. Na stacjach do kontaktu z klientami i finalizacji sprzedaży służy okienko znajdujące się w witrynie budynku. W obiektach bez takiego rozwiązania sprzedaż odbywa się przy ograniczonej liczbie klientów przebywających w sklepie. Podobnie jak w innych punktach usługowych klientom zaleca się zachowanie bezpiecznych odstępów i płatność bezgotówkową. Zwiększono zapasy środków czystości. Określono stacje z podwyższonym ryzykiem – tam wysłano większą liczbę masek antywirusowych i płynów dezynfekujących do rąk. Wszystkie produkty gastronomiczne sprzedawane są tylko na wynos.
Warto dodać, że zarządzająca siecią stacji spółka LOTOS Paliwa myśli też o swoich partnerach biznesowych. Przedsiębiorcy wynajmujący od spółki teren na bary, myjnie czy też sklepy uzyskali obniżkę czynszów nawet o 80 proc.
Równolegle rafineria Grupy LOTOS w Gdańsku pracuje stabilnie. W ubiegłym tygodniu spółka informowała o pomyślnym przeprowadzeniu bankowego ruchu testowego Projektu EFRA – kluczowej inwestycji, dzięki której na rynek trafi dodatkowo rocznie blisko milion ton paliw wysokiej jakości. Wcześniej koncern ogłosił otwarcie nowej stacji paliw w Łapach w woj. podlaskim. To pokazuje, że w tym trudnym okresie LOTOS konsekwentnie realizuje swoje plany.
Zofia SzkarłatArchiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.