G-8 w Putinogradzie

G-8 w Putinogradzie

Dodano:   /  Zmieniono: 
W Petersburgu Putin zagra rolę energetycznego cara odnowiciela
  To będzie szczyt bez anarchistów, antyglobalistów, ekologów i alterglobalistów. Bez niepotrzebnej krytyki i bezdomnych szpecących miasto. Będzie za to historia o powrocie zranionego imperium. Światła zostaną skierowane na Władimira Putina. - Rosja potrzebuje tego szczytu - mówi Andriej Iłłarionow, rosyjski ekonomista, były doradca Władimira Putina, dziś jego zażarty krytyk. Ale nie potrzebuje go na użytek wewnętrzny, lecz po to, by się utwierdzić w przekonaniu, że wciąż się liczy na szachownicy. Rosja potrzebuje szczytu, by pokazać innym, że decyduje o losach świata i że trzeba się z nią liczyć. - Putin chce usłyszeć, że Rosja jest energetycznym supermocarstwem. Nie zamierza słuchać pouczeń o prawach człowieka i demokracji. Tak można postępować tylko wobec maluczkich - mówi Iłłarionow.
Machina już ruszyła. Dowodzi nią Igor Szuwałow, doradca Putina. To jemu powierzono zadanie przygotowania szczytu w Petersburgu. Priorytetem jest bezpieczeństwo. Miasto stanie się fortecą, w której nie będzie można protestować. OMON już odebrał trzy izraelskie armatki wodne do rozpraszania tłumu. Mogą one działać także na gaz. Petersburska milicja od połowy maja jest w stanie podwyższonej gotowości. Na Prospekcie Newskim zawieszono 40 dodatkowych kamer. Do obsługi zagranicznych delegacji wyznaczono lotnisko Pułkowo. Rzeka Newa i wschodnia część Zatoki Fińskiej od 13 do 17 lipca będą zamknięte dla statków. Aby nic nie psuło sielskiego obrazu, nakazano bezdomnym opuszczenie centrum. Odpowiednie służby zapewnią słoneczną pogodę podczas szczytu. Na wszelki wypadek zakaz demonstracji wprowadzono też w Moskwie.
Nad sposobem opisywania szczytu w zachodnich mediach będzie czuwała amerykańska agencja Ketchum. Jej strategia to odwracanie uwagi. Newsem ma być doniesienie o produkcji wódki G-8. Agencja zadba też o oficjalne biuletyny i medialną logistykę. Media krajowe dostały od prezydenta prikaz o przekazywaniu informacji w duchu "odpowiedzialności". Siergiej Sobianin, niedawno mianowany szef kancelarii Władimira Putina i były gubernator okręgu tiumeńskiego, udał się na wycieczkę po Europie, podczas której poprawiał wizerunek swego kraju. Sobianin został wybrany nieprzypadkowo. Na politycznej giełdzie pomysłów w sprawie rozwiązania "problemu roku 2008", czyli kolejnych wyborów prezydenckich, to właśnie Sobianin zyskał najwięcej punktów. "Mówią, że nie jesteśmy godni zorganizowania szczytu G-8. No to im pokażemy" - dopingował go Władimir Putin.

Najświętsza energetyka
Z formalnego punktu widzenia będzie więc pięknie. Pod względem treści szczyt w Petersburgu może się jednak okazać politycznym niewypałem. W najważniejszej kwestii, czyli w sprawie bezpieczeństwa energetycznego, między członkami G-8 występują ogromne rozbieżności. Przyznaje to nawet Szuwałow. - Atmosfera jest nie najlepsza i nie wiadomo, czy się poprawi - mówi.
Zachód stara się wymóc na Rosjanach liberalizację rynku gazu przez ratyfikację Europejskiej Karty Energetycznej. Kreml dąży do jak największego uzależnienia innych państw, zwłaszcza Unii Europejskiej, od rosyjskich dostaw. Ostatecznie chce usankcjonowania monopolu Gazpromu. Rosjanie chcą też powiązać kwestię energetyczną ze wstąpieniem do WTO, na co nie godzą się na razie USA. Do tego dochodzi kwestia uranu i budowa terminali skroplonego gazu LNG. UE ograniczyła import uranu z Rosji do 20 proc. zapotrzebowania (ten surowiec jest wykorzystywany jako paliwo w elektrowniach nuklearnych). Ostatnio limit wzrósł do 25 proc., by zaspokoić potrzeby nowych krajów członkowskich UE. Rosjanie są niezadowoleni z takiego rozwiązania i domagają się zniesienia ograniczeń. A to oznacza uzależnienie od importu uranu z Rosji (w planach jest stworzenie nuklearnego Gazpromu). Do rozwiązania pozostaje też problem podpisania nowego układu o partnerstwie i współpracy między UE a Rosją. Obowiązujący wygasa 1 stycznia 2007 r.
Moskwa pozoruje grę. Zapowiada, że liberalizacja rynku gazu jest możliwa (w zamian za dostęp do zachodnioeuropejskich sieci przesyłowych), a jednocześnie Duma przyjmuje ustawę, która uznaje gaz za surowiec strategiczny. Dlatego dla dobra interesów narodowych Rosji wyłączne prawo do jego eksportu ma "właściciel wspólnego systemu zaopatrywania w gaz", czyli Gazprom. Ponadto trwają prace nad ustawą ograniczającą wielkość złóż, do których mają dostęp firmy zagraniczne. Jej przyjęcie oznaczałoby utratę kontroli Royal Dutch Shell i ExxonMobil nad złożami ropy na Sachalinie. - Jeśli nasi europejscy partnerzy oczekują, że dopuścimy ich do tego, co najświętsze w naszej gospodarce, czyli energetyki, to oczekujemy od nich takich samych kroków w dziedzinach najbardziej krytycznych i najważniejszych dla naszego rozwoju - mówił podczas spotkania UE - Rosja w Soczi Władimir Putin.
Kilka tygodni później podczas wizyty Romano Prodiego w Moskwie Rosja i Włochy "otworzyły nowy rozdział w sferze energetyki", liberalizując wzajemnie rynki energetyczne. Rosja zrealizowała wymagania Karty Energetycznej wobec Włoch, nie ratyfikując samej karty. Wyjaśniła to rządowa "Rossijskaja Gazieta": "Prodiego i Putina wiele łączy w kwestiach polityki zagranicznej. W odróżnieniu od Berlusconiego nowy włoski premier od początku potępiał amerykańską wojnę przeciwko Irakowi".

Nie szantaż, lecz interesy
W innych krajach europejskich Kreml stosuje podobną taktykę: dziel, uzależniaj i rządź. - Nigdy nie uprawialiśmy szantażu energetycznego. Rosja jest po prostu gotowa wykorzystywać swoje zasoby do obrony przed nieuczciwą konkurencją - tłumaczył Putin podczas narady w rosyjskim MSZ.
Wykonawcą tej polityki jest państwo w państwie, czyli Gazprom, nazywany "drugim MSZ Rosji". Gazprom to największa firma w branży na świecie, a Rosja to kraj dysponujący największymi zasobami gazu. Koncernowi nie wystarcza już rola eksportera i udziałowca w sieciach gazociągów różnych krajów, oczekuje dostępu do dystrybucji, czyli bezpośrednio do klientów.
Najpierw jednak Gazprom chce w pełni uzależnić Europę od swojego gazu. Najnowszym pomysłem koncernu jest budowa Gazociągu Południowoeuropejskiego (SEGP). Gazociąg ten będzie przedłużeniem rurociągu Blue Stream z Turcji do Bułgarii, Rumunii i Węgier, skąd surowiec będzie mógł być rozsyłany do całej południowej Europy. W pierwszym etapie rura miałaby przepustowość 16 mld m?, w drugim - 32 mld m3, co "mogłoby zapewnić bezpieczeństwo energetyczne tej części Europy". W rzeczywistości jest to próba powtórzenia scenariusza z Gazociągiem Północnym, tyle że na południu Europy. Symbolicznym elementem tej strategii było podpisanie wstępnej umowy Gazpromu z węgierskim ministrem gospodarki Jánosem Kóką dzień przed wizytą w Budapeszcie George'a W. Busha. Amerykański prezydent przyjechał tam, by uczcić 50. rocznicę antykomunistycznego powstania na Węgrzech.
Nie ustają też spekulacje o wejściu Gazpromu do północnej Afryki. Rosyjski koncern chce wykorzystać do tego celu transsaharyjski system przesyłowy mający połączyć Angolę, Nigerię i Algierię. W ten sposób Gazprom uzyskałby wpływ na sieć przesyłową, która ma być źródłem przyszłego europejskiego zaopatrzenia w skroplony gaz LNG.

Towarzysz wilk
Określenie "towarzysz wilk" pojawiło się po ostrym przemówieniu Dicka Cheneya w Wilnie, kiedy amerykański wiceprezydent skrytykował Putina za to, że chce "cofnąć zegar demokratycznych zmian". Stało się to przyczyną, jak to określił Jurij Uszakow, ambasador w Waszyngtonie, "słownej wojny" między USA a Rosją. Ta słowna wojna powoli przeradza się w nową zimną wojnę, mimo że Władimir Putin tuż przed szczytem próbował łagodzić atmosferę. "Nasze więzi są naprawdę bliskie" - mówił.
W rzeczywistości jest zupełnie inaczej. O ile Europa jest skłonna komplementować Putina, o tyle stosunek USA do Rosji zmienił się diametralnie. - Na razie ta zmiana odbywa się na poziomie słów. Amerykanie jeszcze nie opracowali strategii politycznej wobec Rosji - mówi Michael McFaul, znawca stosunków amerykańsko-rosyjskich w Carnegie Endowment. Co ważne, wśród amerykańskich elit panuje zgoda w sprawie zaostrzenia kursu wobec Kremla. W Radzie Stosunków Zagranicznych powstała niedawno grupa, której przewodził John Edwards, były kandydat demokratów na wiceprezydenta, i Jack Kemp, były republikański kongresman. Owocem pracy grupy był obszerny raport o znaczącym tytule: "Rosja: zły kierunek". Wśród krytyków działań Kremla pojawił się także senator John McCain, jeden z faworytów w wyścigu po prezydenturę. Stanowcza strategia wobec Rosji może więc powstać już niedługo.
Kreml nie ukrywa, że oba kraje są na kolizyjnym kursie. W styczniu ukazał się komentowany w Waszyngtonie tekst Siergieja Iwanowa, ministra obrony i potencjalnego następcy Putina, który przestrzegał przed "wpływaniem na rosyjską politykę przez obce państwa". Była to zawoalowana krytyka Waszyngtonu wspierającego kolorowe rewolucje. Niedługo później Kreml zajął się porządkowaniem sposobu działania zachodnich organizacji pozarządowych, które oskarżono o prowadzenie agentur wpływu. W innej publikacji rosyjski minister spraw zagranicznych Siergiej Ławrow stwierdził, że "pierwszy raz interesy USA i Rosji nie są zgodne". Wyrazem owej niezgodności była sprzedaż Iranowi 29 pocis-ków Tor-M1. Pociski te mogą powstrzymać ewentualną amerykańską interwencję w tym kraju. Gazprom z kolei włączył się do budowy rurociągu z Iranu przez Pakistan do Indii. Waszyngton był temu przeciwny. Awantura skończyła się przemówieniem Dicka Cheneya w Wilnie i odpowiedzią Putina o "towarzyszu wilku". "Jeśli Bush pojawi się w Petersburgu, to będzie to opcja minimum" - mówi Nikolas Gvosdev, redaktor "National Interest".

Służą nauką
Na razie trwa wojna na szczyty. George W. Bush przyjął w Waszyngtonie prezydenta Gruzji i zastanawia się, czy przy okazji wizyty w Rosji nie odwiedzić Ukrainy i nie wziąć udziału w moskiewskim "alternatywnym szczycie". Udział w konferencji "Inna Rosja", której celem jest nagłośnienie łamania praw obywatelskich w Rosji, zapowiedzieli już przedstawiciele Departamentu Stanu USA i ambasador Wielkiej Brytanii w Moskwie. Amerykańska administracja zachęca też Warszawę do zorganizowania kontrszczytu energetycznego z udziałem prezydentów Ukrainy, Azerbejdżanu i Kazachstanu. Nie wiadomo, czy takie spotkanie się odbędzie, bo nie jest pewne, czy prezydenci dwóch ostatnich krajów, Nursułtan Nazarbajew i Ilham Alijew, odważą się przyjechać. Konstantij Kosaczow, przewodniczący Komisji Spraw Zagranicznych Dumy, wyraził nadzieję, że przywódcom Kazachstanu i Azerbejdżanu "starczy politycznej mądrości i dbałości o interesy swoich krajów, by się nie poddać tego rodzaju prowokacji".
Tymczasem Władimir Putin prowadzi własny show. Niedawno przyjął rekomendację Obywatelskiego Szczytu G-8, czyli zalecenia organizacji pozarządowych obradujących przed głównym szczytem. Przy okazji zapewnił, że "wbrew temu, co mówili niektórzy uczestnicy szczytu", w Czeczenii nie trwają "działania bojowe", dochodzi tam natomiast do "przejawów terroryzmu". "Żołnierze w Czeczenii zajmują się tym samym, czym w innych częściach federacji: nauką i pełnieniem służby" - zapewnił. Rosyjskie gazety pisały, że Obywatelski Szczyt G-8 został zorganizowany przez organizacje lojalne wobec władz. Koordynatorem jego prac była przewodnicząca Rady ds. Problemów Społeczeństwa Obywatelskiego i Praw Człowieka przy Prezydencie Rosji Ełła Pamfiłowa.
Tydzień przed szczytem w Petersburgu nie wiadomo, co z niego wyniknie i czy uda się osiągnąć kompromis. Politycznie szczyt będzie prawdopodobnie niewypałem. Putin przygotował przywódcom najbogatszych państw przedstawienie, w którym zagra rolę energetycznego cara odnowiciela. Część polityków wyjedzie z Petersburga zachwycona, część zniesmaczona. A niektórzy rosyjscy myśliciele zaczną się zastanawiać, czy Petersburga nie należałoby przemianować na Putinograd.
Więcej możesz przeczytać w 28/2006 wydaniu tygodnika Wprost.

Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App StoreGoogle Play.

Spis treści tygodnika Wprost nr 28/2006 (1231)

  • Wprost od czytelników16 lip 2006Słabosilni Gratuluję Janowi Winieckiemu doskonałego artykułu "Słabosilni" ("Wprost", nr 26). Chyba należę do tej mniejszości, która zdaje sobie sprawę, że dość już rozdawania naszych pieniędzy pieniaczom spod znaku kilofa -...3
  • Na stronie - Indeks Kaczyńskiego16 lip 2006Każdego dnia da się obliczyć, czy Polakom urzędujący premier się opłaca, czy też nie3
  • Skaner16 lip 2006SKANER POLSKA MODA Wybieg na Nowym Świecie Zwyciężczyni w biegu na szpilkach po Nowym Świecie dostanie w nagrodę 10 tys. złotych. Z tym że musi je wydać wyłącznie na stroje i dodatki. To tylko jedna z atrakcji przeznaczonego dla publiczności...8
  • Playback16 lip 2006Jarosław Kaczyński, prezes Prawa i Sprawiedliwości © S. KAMIŃSKI/AG12
  • Poczta16 lip 2006O NAS ZA NAS Piotr Semka w ciekawym artykule "O nas za nas" ("Wprost", nr 25) dopuścił się nieścisłości historycznej. Napisał, że Prusy ukarały Saksonię za to, że jej władca został księciem warszawskim i dlatego Saksonia...12
  • Ryba po polsku - Pogrzeb pierwszej klasy16 lip 2006Spieszmy się kochać ludzi, tak szybko odchodzą ze stanowisk13
  • Z życia koalicji16 lip 2006ZYTA GILOWSKA NIE WRÓCI do rządu - podały gazety. Nie bylibyśmy tacy pewni. A że Waldek Pawlak zostanie kiedykolwiek premierem, to ktoś przewidział? WESZLIŚMY NA STRON WWW.GILOWSKA.PL i cóż widzimy?! Jakaś kusząca piękność reklamuje strony porno....14
  • Z życia opozycji16 lip 2006JAN MARIA ETC. ROKITA POWIEDZIAŁ, że rząd się leni. Wreszcie człowiek, który wypowiada się tylko o tym, na czym się świetnie zna! PRZED SENACKĄ KOMISJĄ ETYKI chcą pisowcy postawić Stefana Niesiołowskiego. Zgadzamy się z tym połowicznie. Otóż, my...15
  • Nałęcz - Dosyć eufemizmów16 lip 2006W czerwcu 1956 r. w Poznaniu wybuchło powstanie, a nie bunt czy rewolta16
  • Fotoplastykon16 lip 2006Henryk Sawka (www.przyssawka.pl)17
  • Komendant Kaczyński16 lip 2006Kazimierz Marcinkiewicz starał się rządzić, Jarosław Kaczyński będzie rzeczywiście rządził18
  • W żadnej sprawie nie ustąpię16 lip 2006Rozmowa z Jarosławem Kaczyńskim, prezesem PiS, kandydatem na premiera22
  • Pułapka na Kaczyńskich16 lip 2006Prawo i Sprawiedliwość przetrwa, jeśli pójdzie śladem amerykańskich republikanów24
  • Czy znów mamy się bać Niemców?16 lip 2006Od czasu III Rzeszy nie było w Niemczech takiego wybuchu narodowej dumy jak podczas mundialu26
  • Awantura niedyplomatyczna16 lip 2006Nadreakcja polskich władz na publikację "Die Tageszeitung" powoduje, że nasz kraj traci przyjaciół i wpływy34
  • Najśmieszniejsza wojna nowożytnej Europy16 lip 2006Nikt nie przewidział, że trzecia wojna z Niemcami będzie się toczyć o kartofla36
  • Panamski łącznik16 lip 2006Lada dzień może zostać zniszczona dokumentacja operacji finansowych Edwarda Mazura, ściganego za podżeganie do zabójstwa gen. Papały38
  • Giełda16 lip 2006Hossa Świat Rakietowe niewypały Giełdy w Seulu i Tokio spokojnie zareagowały na próby rakietowe Korei Północnej. Indeks Nikkei 225 spadł w ubiegłą środę o 114,56 punktów, czyli zaledwie 0,7 proc. Osiem lat temu, gdy Phenian wystrzelił pocisk,...40
  • Porażeni prądem16 lip 2006Realnie płacimy za prąd trzykrotnie więcej niż Brytyjczycy!42
  • Kaczyńskotuskizm16 lip 2006Konserliberalizm, czyli jak pogodzić PiS z PO48
  • Ford Kłopot Company16 lip 2006Akcje Forda trafiły do puli papierów "śmieciowych"50
  • Załatwione odmownie - Arcy-Lepper16 lip 2006Przyspieszenie emigracji jest reakcją na zalewającą nas falę ignorancji i demagogii56
  • Supersam16 lip 200658
  • Auto dla papieża16 lip 2006Volvo XC90 z silnikiem V8 otrzymał w minionym tygodniu papież Benedykt XVI. Firma pochwaliła się zmianami, jakich dokonała w modelu XC90, który debiutował trzy lata temu. Auto doczekało się nowego mocnego silnika sześciocylindrowego o pojemności...58
  • Kameralny robot16 lip 2006Wysoka rozdzielczość 1,3 M piksela, system automatycznej korekcji kolorów i regulacji jasności - to podstawowe zalety techniczne kamery internetowej Apollo AC-909. Kamera jest przede wszystkim gratką dla wymagających estetów - jej futurystyczne...58
  • Platynowe pióro szachistów16 lip 2006Jan Paweł II, George W. Bush, Ronald Reagan czy Borys Jelcyn - to tylko niektórzy z wielkich postaci tego świata, którzy pisali piórem Duofold marki Parker. Firma, nie rezygnując z tradycji, postanowiła tym razem przedstawić mniej oficjalny,...58
  • Kobra Armaniego16 lip 2006Joan Collins, pamiętna Alexis z "Dynastii", zainspirowała powstanie nowej kolekcji Giorgio Armaniego, którą projektant otworzył zeszłotygodniową imprezę w Paryżu. Na wybiegu pojawiły się suknie w hollywoodzkim stylu, futra ze srebrnych...58
  • Kosmiczna Arena16 lip 2006Najbardziej ekstrawagancki zestaw kinowy roku - tak Europejskie Stowarzyszenie Technik Audiowizualnych uzasadniło przyznanie prestiżowej EISA Award zestawowi Arena marki Tannoy. Nagrodzony system to cztery głośniki przednie i tylne, głośnik...58
  • Viagra polityki16 lip 2006Aleksander Kwaśniewski - pierwszy, Lech Kaczyński - dwunasty w rankingu najseksowniejszych polskich polityków60
  • Futbol masowego rażenia16 lip 2006Ten mundial utrwalił odwieczną hierarchię - w czołówce znalazły się same uznane marki64
  • Taniec walki16 lip 2006Capoeira to najgroźniejszy z tańców i najpiękniejsza z walk66
  • Dziwna inwigilacja16 lip 2006Albo rozpracowanie Radosława Sikorskiego było prywatną inicjatywą, albo najważniejsze dokumenty tej sprawy zniszczono68
  • Know-how16 lip 2006Koniec witamin Witaminy i minerały nie są tak korzystne dla zdrowia, jak sądzono. Nie potwierdzono naukowo, że witaminy z grupy B usprawniają pracę mózgu i poprawiają pamięć. Choć obniżają stężenie we krwi homocysteiny uszkadzającej naczynia...71
  • Koszmar alergika16 lip 2006Stężenie pyłków w powietrzu jest prawie trzy razy wyższe niż zazwyczaj o tej porze roku72
  • Ocean skarbów16 lip 2006Na podwodnych wykopaliskach można zarobić miliardy dolarów76
  • Dzieci na obiad16 lip 2006Rekiny zjadają się już w macicy matki78
  • Bez granic16 lip 2006Koalicja nieliniowa W ciągu godziny Słowacja zmieniła się z prawicowo-liberalnej w lewicowo-populistyczną. Tyle czasu potrzebował prezydent Słowacji Ivan Gašparovic po przyjęciu dymisji gabinetu Mikuláša Dzurindy, by powołać nowy koalicyjny rząd,...80
  • G-8 w Putinogradzie16 lip 2006W Petersburgu Putin zagra rolę energetycznego cara odnowiciela82
  • Pierwsze wirtualne mocarstwo16 lip 2006Rosja zmierza prosto do autorytaryzmu drogą wyznaczoną przez Borysa Jelcyna86
  • Przegrani zwycięzcy16 lip 2006Polityka nie znosi remisów88
  • Muzeum Europa16 lip 2006"Denacjonalizacja" Unii Europejskiej będzie oznaczać koniec Europy90
  • Menu16 lip 2006KRÓTKO PO WOLSKU Żonokomis Można wierzyć albo nie - Indie stają się terenem prekursorskich rozwiązań w skali światowej. Jak doniosły media, upowszechnia się tam zwyczaj wypożyczania żon. Na tydzień, miesiąc lub kwartał. O wypożyczaniu na godzinę...92
  • Recenzje16 lip 200694
  • Latający Chińczycy16 lip 2006Chen Kaige ("Żegnaj, moja konkubino") widać pozazdrościł sukcesów swemu rywalowi Zhangowi Yimou ("Dom latających sztyletów") i nakręcił utrzymaną w podobnej baśniowej konwencji superprodukcję (z budżetem 35 mln dolarów...94
  • Złudna sprawiedliwość16 lip 2006Z nowej, świetnej powieści autora głośnej "Paranoi" można zrobić przynajmniej trzy całkiem różne filmy. Pierwszy to dramat sensacyjny: historia dyrektora Nicka Conovera, który wbrew swej woli zwolnił z pracy pięć tysięcy ludzi i stał się...94
  • Kod Saddama16 lip 2006Od Hitlera do Husajna niedaleko. Przynajmniej w książce Julii Navarro. Autorka wrzuciła dyktatorów do jednego wora i okrasiła wątkiem biblijnym. "Gliniana Biblia", hiszpański bestseller, to opowiastka o nawiedzonej pani archeolog, jej...94
  • Prawda o kłamstwach16 lip 2006Greta Garbo zarobiła w młodości tyle, że choć przez następne pół wieku nie pracowała, zostawiła majątek szacowany na 32 mln dolarów. Chaplin uwielbiał erotyczne schadzki z małolatami, a za wypadek samochodowy spowodowany przez Clarka Gable'a, w...94
  • Głos zza grobu16 lip 2006To kolejna płyta, którą Polacy muszą zamawiać w zagranicznych sklepach internetowych. A wartość artystyczna krążka nie ulega kwestii. Należy on, podobnie jak cztery poprzednie pozycje serii i uzupełniający ją 5-płytowy box "Unearthed",...94
  • Naga kariera16 lip 2006Od Marylin Monroe do Britney Spears96
  • Ostatnia walka Supermana16 lip 2006Superliberalny Hollywood miał problem z historią konserwatywnego superbohatera100
  • Pazurem - Na wyrębie16 lip 2006Z telewizyjnej ramówki polecą zakłamani Kloss i pancerni, no i posuną jeszcze tego i tamtego za oglądalność104
  • Ueorgan Ludu16 lip 2006Nr 28 (195) Rok wyd. 5 WARSZAWA, poniedziałek 10 lipca 2006 r. Cena + VAT + ZUS + akcyza PORA PRZEORIENTOWAĆ SIĘ NA BIAŁORUŚ Pan Prezydent doznał sensacji żołądkowych, po tym jak ktoś podsunął mu artykuł z typowo niemieckim niestrawnym humorem w...105
  • Skibą w mur - Okrągły stół w kwadracie16 lip 2006W kategorii Cios Roku wygrał "cios w papę Leppera, co prawda nie zadany, ale zapowiedziany"106