Szeregowiec Iwan

Dodano:   /  Zmieniono: 
Wojenne kino rosyjskie sięga do radzieckich wzorców,by propagować kult imperium
Nie było go piętnaście lat. Wrócił na wschód razem z ostatnimi eszelonami radzieckich wojsk wycofujących się z Polski. Zostawił zrujnowane mieszkania w Legnicy, puste bunkry w Bornem-Sulinowie, pasy startowe lotnisk, z których miały się wzbić bombowce niosące śmierć NATO. Dziś szeregowiec Iwan wraca do Polski - na kinowym ekranie i płytach DVD. Włosy ma wciąż pszeniczne, uśmiech zawadiacki i w służbie ojczyzny wykona każdą misję. Od walki z faszystowskimi hordami Hitlera, przez dziki Afganistan, po wciąż krwawiącą Czeczenię, szeregowiec Iwan wciąż walczy i ginie. Bo choć dekoracje ciągle się zmieniają, jego rola pozostała niezmieniona od czasów, kiedy widzowie płakali na seansach "Tak tu cicho o zmierzchu".




Jak Stalin wyzwalał Europę
Do kin weszła właśnie "9. kompania" Fiodora Bondarczuka, najgłośniejszy rosyjski film wojenny ostatnich lat. Na DVD niemal równocześnie pojawiły się "Na bezimiennym wzgórzu", miniserial idealnie oddający ton, w jakim ostatnio opowiada się w Rosji o II wojnie światowej, a znakomitym uzupełnieniem nagłego powrotu szeregowca Iwana jest pierwsza polska edycja słynnej epopei Jurija Ozierowa "Wyzwolenie" (1969-72), która dla Rosjan jest kanonicznym wykładem o wojnie Stalina z Hitlerem. To doskonałe wprowadzenie do krainy fantastyki historycznejmade in ZSSR. Dobrego Stalina przeciwstawiono fałszywym zachodnim sojusznikom, trud radzieckiego żołnierza skontrastowano ze śmiechu wartym alianckim drugim frontem. Armia Czerwona niesie na ekranie wyzwolenie "całej Europie", a kwestie drażliwe (jak powstanie warszawskie) po prostu pominięto. Ta fantastyka przetrwała upadek Związku Radzieckiego. Kino rosyjskie wciąż czerpie z żelaznego repertuaru chwytów stworzonych za Chruszczowa i Breżniewa. W nowych filmach o wojnie pojawi się więc i samotny oficer strzelający z pistoletu do szarżującego czołgu, i samobójczy granat trzymany w dłoni przez pozostawionego na pastwę wroga rannego towarzysza. Nie obejdzie się bez brodzenia w bagnie, poetyckich ujęć ptaków na czystym niebie, zamglonych retrospekcji twarzy ukochanej i wrażych jeńców, którzy za ciepłą strawę i dobre traktowanie odpowiedzą zdradą.
Polakom, którzy odkłamali podręczniki historii i zapomnieli o telewizyjnych seansach radzieckiej klasyki, wszystkie te opowieści wydawać się mogą pieśnią przeszłości. Tymczasem dla mieszkańców Rosji wykreowana w czasach ZSRR wizja wojny wciąż pozostaje żywa. Oczywiście, dziś są to filmy i seriale nieco inne od "Tarczy i miecza" czy "Siedemnastu mgnień wiosny". Można już w nich mówić o karnych batalionach zeków rzucanych na front ("Sztrafbat" Nikołaja Dostala), pojawiają się złowrodzy oficerowie polityczni ("Na bezimiennym wzgórzu" Wiaczesława Nikiforowa), a ostatnio burzę wywołał film "Swołoczi" Aleksandra Atanesjana , w którym do walki z Niemcami szkoli się nastolatków z marginesu. Ale didaskalia budzić mogą nasz najwyższy niepokój. Bohaterowie "Niesłużebnogo zadania" stacjonują w 1945 r. w zachodnich Czechach, gdzie wesołych kozaków kubańskich witają z radością zakochane Czeszki. Sequel (obydwa filmy nakręcił Witalij Worobiej) głosi: "Latem 1944 roku Armia Czerwona rozpoczęła wyzwalanie kolejnej części ziemi radzieckiej". Warto pamiętać, że w lipcu 1944 r. Rosjanie po zajęciu części przedwojennej Polski sforsowali już Bug. W "Na bezimiennym wzgórzu" radzieccy żołnierze cieszą się, że koniec wojny blisko, bo dotarli do granicy ZSRR. Nasz polski pech, że to linia paktu Ribbentrop-Mołotow.

Indianie Allaha
"9. kompania" reklamowana bywa jako rosyjski "Pluton", ale to fałszywe porównanie. Film Fiodora Bondarczuka (syna słynnego Siergieja od "Losu człowieka") przypomina kino radzieckie wzbogacone o klimat z westernu i legendy o obronie Alamo. Mimo rewizjonistycznych elementów (brutalny obraz szkolenia, złodziejstwo w armii) historia obrony przed mudżahedinami wzgórza 3234 nie różni się tonacją od obrony mostów pod Moskwą czy Stalingradem. Rosjanie giną z rąk Afgańczyków tak jak kiedyś pod gąsienicami niemieckich czołgów. I tak jak wtedy nawet przegrywając - wygrywają. Bo bili się dzielnie i słuszność moralna jest po ich stronie. Tak jak filmy radzieckie pomijały zbrodnie stalinowskiej armii, tak "9. kompania" pomija kwestię masowych mordów na cywilach w Afganistanie. Unicestwienie afgańskiej wioski jest tu słuszną zemstą za zdradziecki atak. To nie film antywojenny, ale jeszcze jeden hymn ku czci rosyjskiego żołnierza.
Podobne w tonie, lecz jeszcze bardziej łopatologiczne, są obrazy poświęcone pierwszej i drugiej wojnie czeczeńskiej. "Atak" (2006) Witalija Łukina to ekranizacja losów kompanii rosyjskich spadochroniarzy broniącej się w przed dwoma tysiącami Czeczenów. Cykl "nowe Termopile" jest tu kontynuowany w rytm łopotu flagi wojsk powietrznodesantowych. Przeciwnik jest jeszcze bardziej niegodziwy niż w "9. kompanii": najemnicy (w tym Murzyni), fanatyczne islamskie snajperki, brodaci psychopaci. Za to o obozach koncentracyjnych dla ludności Kaukazu - ani słowa.
Najbardziej kontrowersyjnym filmem nurtu czeczeńskiego jest jednak niesławny "Czyściec" (1997) rosyjskiego nacjonalistycznego deputowanego Aleksandra Niewzorowa. To dwugodzinna orgia krwawej przemocy przypominająca tani horror. Opowiada o szturmie na Grozny w 1995 r. i pokazuje bohaterskich Rosjan masowo wyrzynanych przez sadystycznych Czeczenów. Obrońcy Groznego to już nie Indianie Allaha jak w "9. kompanii" - tylko wściekłe bestie, kwalifikujące się do natychmiastowej eksterminacji. Punkt kulminacyjny to ukrzyżowanie okaleczonego rosyjskiego żołnierza. Co ciekawe, ta ostatnia scena, mimo że zrodziła się w wyobraźni scenarzystów, przez niektóre publikacje zachodnie jest podawana jako fakt historyczny. Film Niewzorowa to skrajny wykwit rosyjskiej nienawiści do Czeczenów. Jego mottem jest cytat z Psalmu 137 "Córo Babilonu, niszczycielko, szczęśliwy, kto ci odpłaci za zło, jakie nam wyrządziłaś! Szczęśliwy, kto schwyci i rozbije o skałę twoje dzieci".

Żołnierze imperium
Szeregowiec Iwan to człowiek jak wszyscy. Zapali, wypije, potańczy, zaśpiewa i za rodziną tęskni. Nie jest mu łatwo, bo wróg czyha wszędzie. Polski gospodarz na wyzwalanej "Zachodniej Białorusi" (tak Sowieci nazywali zagarnięte ziemie II RP) niby karmi kiełbasą, a nocami przyjmuje kolaborantów ("Na bezimiennym wzgórzu"). Afgański dzieciak rano poda zapałki, a po południu strzeli w plecy ("9. kompania"). Czeczeńskie kobiety fałszywie oskarżą, a czeczeńscy mężczyźni zamiast uczciwie osądzić, zamordują wydanego towarzysza broni ("Blokpost" Aleksandra Rogożkina). Czasem Iwan pomaga angielskiemu turyście odbić narzeczoną z rąk Czeczenów ("Wojna" Aleksieja Bałabanowa), ale nie warto, bo Anglik najpierw zapłaci, a potem obsmaruje kompana w telewizji jako mordercę kobiet i dzieci. Oto obraz wrogiego świata wyłaniający się z nowych opowieści o szeregowcu Iwanie. Niemiec - drań, Polak - zdrajca, Afganiec - bydlę, a Czeczen - morderca. Jakby cały świat sprzysiągł się przeciw Rosji. Widać rację mieli Lenin i Stalin, mówiąc o "kapitalistycznym okrążeniu". Ale czego teraz chcą wrogowie, skoro socjalizmu już nie ma?
Zdanie napędzające rosyjski kompleks oblężonej twierdzy brzmi: "Obcy chcą zniszczyć imperium". Filmy o Afganistanie opatrywane są na okładkach zdaniami: "Akcja dzieje się na krańcach imperium". Serial "Oficerowie" (o agentach KGB) nosi podtytuł "Ostatni żołnierze imperium". Nowe wojenne kino rosyjskie bywa z ducha radzieckie, ale jest głównie imperialne. Bo nieważne, że Rosja Stalina i Breżniewa była totalitarna. Ważne, że była wielka. Pamięcią o tej wielkości żyją widzowie epopei Ozierowa oraz miłośnicy filmów o bohaterskich rosyjskich chłopcach w Czeczenii.
Szeregowiec Iwan od 60 lat wraca do domu i wrócić nie może. Ojczyzna i filmowcy nie pozwalają. Skąd ma wiedzieć, że Polacy nie są mu wdzięczni za pół wieku okupacji, Afgańczycy pamiętają o milionie ofiar, a Czeczeni nie wybaczą obozów "filtracyjnych". Wie za to z propagandy ekipy Putina, że wrogów ojczyzny przybywa. To już nie tylko brodaci mułłowie, ale i podstępni dziennikarze, obrońcy praw człowieka i zagraniczni szpiedzy. Iwan walczy więc dalej. W końcu nic innego robić nie potrafi.
Więcej możesz przeczytać w 43/2006 wydaniu tygodnika Wprost.

Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App StoreGoogle Play.

Spis treści tygodnika Wprost nr 43/2006 (1245)

  • Wprost od czytelników15 gru 2006, 15:00ZIEMIE NIEODZYSKANE D ziękuję za poruszenie w artykule "Ziemie nieodzyskane" (nr 40) tematu zaniechania działań na rzecz integracji wszystkich części terytorium dzisiejszej Polski. Sprawa jest tym bardziej niepokojąca, że skutkiem...3
  • Na stronie - Czasoprzyspieszacze15 gru 2006, 15:00Szkoda czasu na grę na czas3
  • Skaner15 gru 2006, 15:00NASI W AFGANISTANIE "Afganistan - najbardziej przyjazny kraj na świecie, a może też we wszechświecie." hasło z oficjalnej strony internetowej Afganistanu NIEWYDOLNE PAŃSTWO Prezydentem kraju jest Hamid Karzaj, który wygrał wybory w 2004...8
  • Sawka czatuje15 gru 2006, 15:00Henryk Sawka (www.przyssawka.pl)10
  • Playback15 gru 2006, 15:00Marek Kotlinowski, wicemarszałek Sejmu, i Roman Giertych wicepremier i minister edukacji © W. Rozbicki/Reporter14
  • Poczta15 gru 2006, 15:00DRUGI OBIEG CZWARTEJ RP Jakiś czas temu "Polityka" w artykule o satyrze politycznej w Internecie opublikowała fotomontaż przedstawiający Kaczyńskiego, Leppera i Giertycha jako Ich Troje, podając, że autorzy są anonimowi, choć pochodził...14
  • Ryba po polsku - Ostatnie słowo przed wysiłkiem15 gru 2006, 15:00Wszyscy nasi dziennikarze powinni myśleć Lisem, mówić Lisem i pisać Lisem15
  • Z życia koalicji15 gru 2006, 15:00W SEJMIE NAPATOCZYLIŚMY SIĘ kilkakrotnie na Kaczyńskiego. Przechadzał się po korytarzach nie niepokojony przez nikogo, obnosząc się dumnie ze swoją grzywą i kaczyńskością. To on, Kaczyński Ryszard, poseł Ruchu Ludowo-Narodowego. Kaczyński nie jest...16
  • Z życia opozycji15 gru 2006, 15:00CHOLERA! ZNOWU NAM CAPNĘLI z rubryki najsłynniejszego polskiego Mulata! No cóż, mamy nadzieję, że koalicja chamów z warchołami nie potrwa zbyt długo i Andrzeja Leppera znowu powitamy na starych śmieciach. Przy okazji: ta rubryka traciła na rzecz...17
  • Wprost przeciwnie - Spadające gwiazdy15 gru 2006, 15:00Lech Wałęsa robi wszystko, aby zniszczyć swój autorytet i ośmieszyć siebie, a więc i Polskę18
  • Fotoplastykon15 gru 2006, 15:00Henryk Sawka (www.przyssawka.pl)19
  • Zatoka niepokoju15 gru 2006, 15:00Konflikt u ujścia Odry zafundował Polakom i Niemcom Józef Stalin20
  • Nie pozwalam15 gru 2006, 15:00Pierwsza epoka liberum veto skończyła się dla Rzeczypospolitej rozbiorami. Dziewięć lat temu zaczęła się druga epoka liberum veto24
  • Zamiatanie pod szafę15 gru 2006, 15:00Czego rząd nie robi, kiedy zajmuje się historią30
  • Trójkąt różnoboczny15 gru 2006, 15:00Czy wciągając rosyjskie firmy państwowe do Europy, stworzymy grunt dla poszanowania demokratycznych wartości przez Rosję?32
  • Turystyka pełną parą15 gru 2006, 15:00Miłośników kolei z Europy Zachodniejzafascynowały podróże parowozami w Polsce36
  • Giełda15 gru 2006, 15:00Hossa Świat Gienerał Motors Rosyjski oligarcha Oleg Dieripaska ma kilka procent akcji General Motors, a docelowo chce zgromadzić 10 proc. udziałów - twierdzi niemiecki "Manager Magazin". W ten sposób koncern Dieripaski Rusal stałby się...38
  • Jałmużna dla obszarnika15 gru 2006, 15:00Ściśle tajne są w Polsce informacje o tym, kto i w jakiej wysokości otrzymuje unijne dopłaty bezpośrednie40
  • Pożar ostatniej szansy15 gru 2006, 15:00Nikomu nie zależy na ujawnieniu przyczyn pożaru w rafinerii w Możejkach46
  • Czarny Piotruś15 gru 2006, 15:00Deelektrimizacja, czyli koniec radosnej gospodarki ery postkomunistycznej52
  • Okulary, które mówią15 gru 2006, 15:00Jan Kulczyk w okrągłych okularach wyglądałby na socjalistę60
  • Czołgi S-klasy15 gru 2006, 15:00Bezpieczne samochody pancerne robi tylko wielka trójka: Mercedes, BMW i Cadillac64
  • Niezbędnik clubbera15 gru 2006, 15:00Pierwszy ranking najlepszych klubów w Polsce: 1. Club Hotl 2. Milch 3. Crossed Club, 4. Utopia, 5. Fabryka Trzciny68
  • Pazurem - Do ostatniej kropli15 gru 2006, 15:00Każdego dnia trzy miliony Polaków załatwia swoje sprawy na wspomaganiu alkoholowym72
  • Know-how15 gru 2006, 15:00Storczykowe eldorado Dobre wiadomości dla amatorów storczyków: w lasach na Nowej Gwinei odkryto 30 nowych gatunków tych roślin. Z tej części Indonezji, uznawanej za "kopalnię storczyków", pochodzi aż 3 tys. gatunków tych kwiatów z 25 tys....74
  • Budzik zabójca!15 gru 2006, 15:00Chcesz długo żyć, żyj zgodnie ze swoim zegarem biologicznym76
  • Pan Bóg albo Marsjanie15 gru 2006, 15:00Przyjęcie kreacjonizmu nie jest równoznaczne z zanegowaniem teorii ewolucji86
  • Bez granic15 gru 2006, 15:00Wyszynk z niedźwiedziem Król Hiszpanii Juan Carlos podczas sierpniowej wizyty w Rosji zastrzelił na polowaniu niedźwiedzia. Problem w tym, że "to nie było polowanie, lecz morderstwo" - uważa Siergiej Starostin, wicedyrektor wydziału...88
  • Atom dla każdego15 gru 2006, 15:00Już 30 państw może się uzbroić w broń nuklearną90
  • Specjaliści od chaosu15 gru 2006, 15:00Rosyjskie służby specjalne wciąż ingerują w życie polityczne krajów byłego ZSRR94
  • Drodzy byli15 gru 2006, 15:00Ameryka daje przykład, jak twórczo eksploatować emerytowanych liderów98
  • Biskup z podziemia15 gru 2006, 15:00Diecezja trzydziestoletniego bp. Pavola Hnilicy rozciągała się od Berlina do Pekinu103
  • Recenzor15 gru 2006, 15:00106
  • Bardzo dobra Novi(n)ka15 gru 2006, 15:00Nowoczesny, ale niebanalny pop oraz minimalistyczny chillout z progresywnym zacięciem. "Tricks of Life" to ewenement na rynku polskiej muzyki elektronicznej, gdzie często za cały materiał wystarczają jednostajne bity generowane przez...106
  • Nostalgia i ekstaza15 gru 2006, 15:00Nina Stiller, znakomita interpretatorka żydowskiej muzyki (zarówno w ich tradycyjnej, jak i popularnej formie), postanowiła tym razem spróbować swoich sił w świecie brzmień klubowych. Niby nic szczególnego, ostatnio podszyte elektroniką...106
  • Zabójcza pustka15 gru 2006, 15:00The Killers są jak miasto, z którego pochodzą: Las Vegas. Blichtr, kicz, miszmasz wulgarnych kopii pomników cywilizacji (czytaj: rocka) i tanie emocje sprzedawane w dawkach zdolnych powalić słonia. Wszystko tu musi być ogromne, by wbijało...106
  • Ostatni z wielkich15 gru 2006, 15:00James Coburn obejrzał w kinie "Siedmiu samurajów" dwanaście razy. Yul Brynner wykupił prawa do remake'a filmu Akiry Kurosawy za 250 dolarów. Kiedy obaj panowie wcielili się w rewolwerowców, którzy dla pieniędzy bronią meksykańskiej...106
  • Zwykli ludzie z Konina15 gru 2006, 15:00Od czasu "U Pana Boga za piecem" to pierwsza rzeczywiście udana rodzima komedia liryczna, przedstawiająca prowincjonalne ciepło, ale bez złudzeń, i na szczęście także bez upozowanej demaskatorskiej furii. Scenarzysta Jarosław Sokół...106
  • Czeladnik sadysty15 gru 2006, 15:00Ta historia, choć wymyślona przez mistrza horroru Stephena Kinga, mogła wydarzyć się naprawdę. Oto student (Brad Renfro), jadąc autobusem, zauważa siwego pana (Ian McKellen). Jego twarz wydaje mu się dziwnie znajoma. Kurt Dussander to były esesman...106
  • Niezbędnik Europejczyka15 gru 2006, 15:00U progu III RP chyba nikt się nie spodziewał, że kojarzony z anarchizmem Andrzej Stasiuk będzie nas kiedyś uczył myślenia wspólnotowego. Na szczęście pisarska wyobraźnia często powołuje do istnienia książki, o których nie śniło się ideologom. Co...106
  • Wąż z rubinowym oczkiem15 gru 2006, 15:00Podczas gdy większość polskich pisarzy ugania się za "nowości kwiatem", Jerzy Sosnowski spokojnie, buduje swe narracje opierając się na tradycji polskiej kultury popularnej. Jego proza to coś w rodzaju krzyżówki kina moralnego niepokoju...106
  • Smutny wesoły pisarz15 gru 2006, 15:00Edward Redliński postanowił podsumować swoją twórczość. Jednak książka "Bumtarara", stanowiąca próbkę jego wszechstronności, tak warsztatowej, jak i intelektualnej mówi nam niewiele o tym znakomitym pisarzu. Pokazuje go bardzo...106
  • Szeregowiec Iwan15 gru 2006, 15:00Wojenne kino rosyjskie sięga do radzieckich wzorców,by propagować kult imperium110
  • Toksyczni idole15 gru 2006, 15:00Nafaszerowani narkotykami muzycy rockowi są spadkobiercami romantyzmu114
  • Górna półka - Rodzinna Europa15 gru 2006, 15:00Znajomość historii Kresów jest niezbędna w dyskusji o rozszerzeniu unii i otwieraniu rynku pracy dla sąsiadów ze wschodu118
  • Wencel gordyjski - Tele-morele15 gru 2006, 15:00Kiedy słowo przegrało wojnę z obrazem,pisarze stali się zakładnikami telewizji119
  • Ueorgan Ludu15 gru 2006, 15:00Nr 43 (209) Rok wyd. 5 WARSZAWA, poniedziałek 23 października 2006 r. Cena + VAT + ZUS + akcyza Trzyosobowy związek partnerski Rzeczniczka praw dziecka proponuje, aby rejestrować nieformalne związki, gdyż ma to dać większe poczucie stabilizacji i...120
  • Wprost plus15 gru 2006, 15:00KRÓTKO PO WOLSKU Orient i orientacje Naukowcy z Oslo, powołując się na przykłady ze świata zwierzęcego, dowiedli, że homoseksualizm jest popularną, jeśli nie najpopularniejszą orientacją w naturze. Istnieją, i to często, żyrafy lesbijki, wieloryby...121
  • Skibą w mur - Ziemia jest płaska15 gru 2006, 15:00Czy taka tabliczka mnożenia naprawdę istnieje? Czy ktoś ją widział?122