Jak Rosjanie rozstrzeliwują na Syberii zdrajców narodu

Jak Rosjanie rozstrzeliwują na Syberii zdrajców narodu

Kreml
Kreml Źródło:Fotolia / yulenochekk
Historyczni rekonstruktorzy w Rosji urządzili szokujący pokaz egzekucji z czasów II wojny światowej.

Zabawy w odgrywanie autentycznych historycznych wydarzeń są znane i lubiane pod każdą szerokością geograficzną. Okazuje się jednak, że w Rosji nadaną im nową jakość. Oto na syberyjskim polu, niedaleko granicy rosyjskiej z Kazachstanem przebrani w mundury Armii Czerwonej zapaleńcy urządzili egzekucję ukraińskiego zdrajcy, mającego kolaborować z Niemcami. Wyrok wykonano na podstawie rozkaz dla plutonu egzekucyjnego, który był nieodwołalny. Nie mogły go zmienić nawet błagania nieszczęśnika. Jego pozorowaną śmierć uwieńczył okrzyk: śmierć zdrajcy!, przywitany aplauzem przez widzów.

Makabryczna inscenizacja miała miejsce koło wsi Szypunowo w regionie ałtajskim, gdzie 23 sierpnia zrekonstruowano fragment bitwy nad Dnieprem, jednego z większych starć II wojny światowej. W ramach imprezy zapaleńcy spalili także ukraińską wioskę. Co prawda zrobili to nie w sowieckich, ale niemieckich mundurach, ale wymowa całej imprezy i tak pozostaje ponura.

Nie jest to pierwszy taki przypadek w Rosji, kiedy historyczni rekonstruktorzy posuwają się za daleko w próbach przywrócenia widzom wydarzeń sprzed lat. W zeszłym roku w Czycie tłumom dzieci i młodzieży pokazano bardzo realistyczną rekonstrukcję tego, co działo się w niemieckich obozach koncentracyjnych w czasie II wojny światowej. Przebrani za SS-manów młodzieńcy zbyt wczuli się w rolę, co było widać w relacjach z imprezy.

Czytaj też:
Putin ostrzega: Rakiety USA w Polsce to zagrożenie dla Rosji. Nie pozostaną bez odpowiedzi

Źródło: Wprost