Straciłem tylko oko

Straciłem tylko oko

Dodano:   /  Zmieniono: 
Kilkanaście dni temu stracił oko w przypadkowym starciu na boisku. Mimo to, Karol Bielecki, jeden z najważniejszych zawodników polskiej reprezentacji piłki ręcznej, chce sprostać opinii boiskowego twardziela i zapowiada: - Jeszcze wrócę do gry!
- Nie chcę za 20 lat zadawać sobie pytania, dlaczego nie spróbowałem wrócić na parkiet - mówi Bielecki. Podkreśla, że jest wielu zawodników, którzy mimo podobnej sytuacji nie przerwali kariery sportowej. - Cały czas byłem związany ze sportem i nie wyobrażam sobie życia poza nim - tłumaczy.

- Trochę sobie uświadamiam, że jak coś się stanie, to najbardziej można liczyć na siebie. W piłce ręcznej w Polsce nie ma takich pieniędzy jak w piłce nożnej. W reprezentacji nikt nie gra dla pieniędzy. Gra się dla honoru - tłumaczy swoje podejście do ewentualnego odszkodowania, o które mógłby się ubiegać.

Czytaj więcej w poniedziałkowym wydaniu tygodnika "Wprost".