CBOS: Pawlakowi ufamy bardziej niż Tuskowi

CBOS: Pawlakowi ufamy bardziej niż Tuskowi

Dodano:   /  Zmieniono: 
Waldemar Pawlak (fot. PAP/Bartłomiej Zborowski)
Liderem rankingu zaufania do polityków pozostaje prezydent Bronisław Komorowski. W rankingu nieufności pierwsze miejsce nadal zajmuje prezes PiS Jarosław Kaczyński - wynika ze styczniowego sondażu CBOS.
Zaufanie dla prezydenta w najnowszym badaniu CBOS zadeklarowało 71 proc. badanych. Drugie miejsce wśród polityków najczęściej cieszących się zaufaniem ankietowanych przypadło wicepremierowi i prezesowi koalicyjnego PSL Waldemarowi Pawlakowi (52 proc. deklaracji zaufania), trzecie - szefowi MSZ Radosławowi Sikorskiemu (51 proc.), czwarte - premierowi Donaldowi Tuskowi (49 proc.). Piąty w rankingu zaufania jest szef sejmowej komisji spraw zagranicznych Grzegorz Schetyna (41 proc.), który od grudnia odnotował wzrost zaufania o 5 punktów procentowych. Nieco mniej respondentów darzy zaufaniem liderów ugrupowań reprezentujących lewą stronę sceny politycznej: Leszka Millera, który ponownie pełni funkcję przewodniczącego SLD, oraz Janusza Palikota - szefa Ruchu Palikota (odpowiednio: 38 proc. i 37 proc.). Na dalszych pozycjach lokują się kolejno: marszałek Sejmu i była minister zdrowia Ewa Kopacz (33 proc.), lider Solidarnej Polski Zbigniew Ziobro (31 proc.) oraz Jarosław Kaczyński (29 proc.).

Podobnie jak dotychczas najwięcej negatywnych emocji wśród Polaków budzi Jarosław Kaczyński - w styczniu nieufność do niego wyraziło 55 proc. badanych. Kolejne miejsca przypadły m.in. liderowi Solidarnej Polski Zbigniewowi Ziobro (40 proc.) oraz Januszowi Palikotowi (39 proc.), marszałek Sejmu i byłej minister zdrowia Ewie Kopacz (34 proc.) oraz premierowi Tuskowi (32 proc.).

To nie był miesiąc Arłukowicza...

Największą zmianą w stosunku do ubiegłego miesiąca jest wyraźne pogorszenie się ocen ministra zdrowia Bartosza Arłukowicza oraz byłej szefowej tego resortu, a  obecnie marszałek Sejmu - Ewy Kopacz. W ciągu kilku tygodni dzielących kolejne pomiary rozpoznawalność Arłukowicza wzrosła aż o 15 punktów procentowych, jednak w tym samym czasie zyskał on przede wszystkim przeciwników. Choć obecnie zaufanie do niego wyraża nieco więcej badanych niż przed miesiącem (27 proc., wzrost o 4 punkty), to liczba jego krytyków w tym czasie się podwoiła (z 11 proc. w grudniu do 24 proc. w styczniu). Duże straty wizerunkowe poniosła także Ewa Kopacz - zaufanie do  niej zmalało o 7 punktów procentowych i niemal w takim samym stopniu wzrósł odsetek badanych mających do niej negatywne nastawienie (o 6 punktów). Niekorzystne, choć nie tak wielkie zmiany jeśli chodzi o poziom zaufania, odnotował premier Tusk. Odsetek osób mających do niego zaufanie zmalał o 3 punkty i w takim samym stopniu zwiększył się odsetek tych, które mu nie ufają.

...to był miesiąc Palikota

Początek roku okazał się natomiast korzystny przede wszystkim dla twórcy i  lidera Ruchu Palikota. W styczniu zaufanie do niego o 6 punktów procentowych badanych więcej niż przed miesiącem - jednocześnie trochę mniej osób wyraża w  stosunku do niego nieufność (spadek o 4 punkty). W styczniu poprawiły się również notowania innych polityków. Wyraźnie lepsze są oceny marszałka Senatu Bogdana Borusewicza. Zaufanie do niego oraz minister sportu Joanny Muchy deklaruje po 28 proc. badanych. Szefowi resortu finansów Jackowi Rostowskiemu (tak jak Arłukowiczowi) ufa 27 proc. badanych. Ministrowi sprawiedliwości Jarosławowi Gowinowi oraz szefowi resortu administracji i cyfryzacji Michałowi Boniemu ufa po 26 proc. respondentów. 20 proc. badanych deklaruje zaufanie do wiceprzewodniczącej SLD Joanny Senyszyn. 18 proc. ufa Sławomirowi Nowakowi - ministrowi transportu, budownictwa i gospodarki morskiej. Rzadziej obdarzani są zaufaniem rzecznik PiS Adam Hofman oraz szef klubu parlamentarnego tej partii Mariusz Błaszczak (po 12 proc. deklaracji zaufania).

Badanie przeprowadzono 5-11 stycznia 2012 roku na liczącej 1058 osób reprezentatywnej próbie losowej dorosłych mieszkańców Polski.

PAP, arb