Medialne intrygi w Ruchu Palikota

Medialne intrygi w Ruchu Palikota

Dodano:   /  Zmieniono: 
Andrzej Rozenek , Janusz Palikot , Artur Dębski (fot. Jacek Herok / NEWSPIX.PL --- Newspix.pl ) Źródło: Newspix.pl
Jak politycy RP biją się o dostęp do mediów i wzajemnie z nich „wycinają”?
Nic tak nie emocjonuje polityków Ruchu Palikota jak występy w telewizji i radiu. Z których najchętniej by się wzajemnie „powycinali”, zwłaszcza w regionach. Dotarliśmy do pisma, które szef regionu śląskiego Konrad Zych wysłał do kilkudziesięciu redakcji w sprawie posła Witolda Klepacza (ponad rok temu przeszedł do Ruchu Palikota z SLD). „Informuję że pan poseł Klepacz jest wyłącznie członkiem klubu parlamentarnego RP i nie jest członkiem partii RP. W związku z powyższym wypowiedzi w mediach w imieniu RP nie są oficjalnym stanowiskiem partii zarówno na poziomie kraju, jak i okręgu. Osobą odpowiedzialną za kontakt z mediami jest Konrad Zych” – napisał sam Zych. 

Posłowie Ruchu po cichu skarżą się, że podobnie jest w całej partii – a wszystko pod dyktando Andrzeja Rozenka.

Rozenek, rzecznik partii i jeden z najbliższych współpracowników Palikota, odpowiada też za „przekazy dnia”. Po tym jak w ostatnich tygodniach odchodzili kolejni posłowie Ruchu, reszta otrzymywała smsy z informacją, co mają na ten temat mówić. Kiedy z Ruchem pożegnał się Dariusz Dziadzio: „życzymy mu powodzenia w nowym wcieleniu politycznym. (…) Obecne przeciwności są normalnym etapem w życiu każdej młodej partii – trwa odsiewanie ziarna od plew.”

Niektórzy posłowie zresztą twórczo rozwijali ten „przekaz”. Bliski współpracownik Palikota poseł Michał Kabaciński na Facebooku tak skomentował odejścia: „gównojadów nigdy za mało”. 

W najnowszym "Wprost” ujawniamy kolejne „przekazy dnia” Ruchu Palikota i opisujemy, co się dzieje za kulisami partii.

Najnowszy numer "Wprost" od niedzielnego wieczora będzie dostępny w formie e-wydania .

Najnowszy "Wprost" będzie także dostępny na Facebooku .