„Putin zamroził Donbas. To jego wielki sukces”

„Putin zamroził Donbas. To jego wielki sukces”

Dodano:   /  Zmieniono: 
Rebelianci w Donbasie (fot. Alexander Ermochenko/AA/ABACAPRESS.COM FOT. ABACA/NEWSPIX.PL)Źródło:Newspix.pl
- Na Ukrainie ani wojna, ani pokój. Putinowi udało się zamrozić konflikt. Jest to jego wielki sukces geopolityczny - mówi w rozmowie z "Wprost" Aleksij Leszczenko wicedyrektor instytutu Gorszenina.
Tatiana Kolesnyczenko, Wprost: Spotkanie Poroszenko i Putina w Mediolanie to sukces dyplomatyczny?

Aleksij Leszczenko: Jest to ciąg dalszy ustaleń, które prezydenci Ukrainy i Rosji osiągnęli jeszcze w Mińsku.

Czyli? 


Ukraina doprowadziła do częściowego zawieszenia broni. Rosja natomiast odprowadziła swoje wojska znad ukraińskiej granicy.

Podpinanie przez Poroszenke ustawy o specjalnym statusie Donbasu tuż przed Mediolanem – to też część umowy?

Myślę, że tak. Potrzebujemy teraz pokoju, bo 26 października na Ukrainie odbędą się wybory parlamentarne. Ich przeprowadzenie ma ogromne znaczenie.

W Donbasie też mają się odbyć wybory, tydzień po ukraińskich.

Sądzę, że właśnie to będzie jednym z głównych tematów rozmowy Poroszenko-Putin. To jest kwestia, która najwyraźniej wynika z mińskich porozumień. Ciężko wyobrazić sobie w jaki sposób zostaną przeprowadzane te wybory i jacy „politycy” w nich wystartują. W Donbasie działają zwyczajne bandy. Tych wyborów nikt nie uzna.

Może właśnie takie jest założenie?


Rosja dąży do wytworzenia jak największego chaosu na Ukrainie, ale nie sądzę, że wybory to część jakiegoś planu. Raczej dowód, że nawet Moskwa nie kontroluje wszystkich terrorystów.

Nie mniej jednak separatyści dostaną swoje Naddniestrze w Donbasie.

Rosji udało się stworzyć zamrożony konflikt na Ukrainie. I jest to jej wielkie geopolityczne zwycięstwo. Przez Donbas będzie mogła wpływać na politykę w całym państwie i zapewne wywoła jeszcze nie jeden kryzys.