Ukraińcy poddadzą Bachmut? Jednoznaczna deklaracja. „Okupanci nie dotarli do serca miasta”

Ukraińcy poddadzą Bachmut? Jednoznaczna deklaracja. „Okupanci nie dotarli do serca miasta”

Wojna w Ukrainie, zdjęcie ilustracyjne
Wojna w Ukrainie, zdjęcie ilustracyjne Źródło:PAP/EPA / Vladyslav Karpovych
Trwają zacięte walki o Bachmut. Zastępca dowódcy batalionu Swoboda przekazał najnowsze informacje z frontu. Złożył deklarację.

Wołodymyr Nazarenko, zastępca dowódcy batalionu Swoboda, opisał sytuację w Bachmucie – mieście, które jest zaciekle atakowane przez rosyjskich okupantów. – Chciałbym zapewnić, że siły ukraińskie nie zamierzają się poddać – podkreślił. Porucznik dodał, że w całym mieście zostały rozmieszczone „mocne fortyfikacje”. – Nie chcę ujawniać ich dokładnego położenia, ale zaufajcie mi: to jest wielowarstwowa obrona – podkreślił Wołodymyr Nazarenko, którego słowa cytuje „Ukraińska Prawda”.

Napaść Rosji na Ukrainę. „Okupanci nie dotarli do serca” Bachmutu

Zastępca dowódcy batalionu Swoboda określił sytuację w mieście jako „trudną”. – Rosjanie prowadzą bardzo dynamiczne i zacięte walki na obrzeżach miasta (…). Okupanci nie dotarli do serca miasta. Próbują się przebić, ale jeszcze ich nie ma – dodał.

Wołodymyr Nazarenko przekazał także, że rosyjscy najeźdźcy ponoszą „ogromne starty”. – Nie chcę być osobą, która powie, że wojna skończy się za 2-3 tygodnie, ale wydaje mi się, że Rosjanom jest coraz trudniej – ocenił.

Zacięte walki o Bachmut. Niepokojące doniesienia „NYT”

Po wczorajszej publikacji dziennika „The New York Times” zaroiło się od spekulacji dotyczących ewentualności wycofania się ukraińskich sił zbrojnych z Bachmutu. Spekulacje zaczęły narastać ze względu na wydanie przez Ukraińców zakazu wjazdu do miasta dla grup przyjeżdżających z pomocą humanitarną i cywilów. Przedstawiciel armii broniącego się kraju przekazał, że podjęcie takiej decyzji było konieczne, by chronić osoby, które przyjeżdżają do Ukrainy z dobrymi intencjami.

Dziennikarze amerykańskiego dziennika wskazywali, że opisywana decyzja może stanowić „preludium do wycofania się ukraińskich żołnierzy” z miasta, bo nie są już prawdopodobnie w stanie zabezpieczyć tych obszarów, które przez ostatnie miesiące uchodziły za względnie bezpieczne, bo nieco oddalone od prowadzonych działań zbrojnych.




Raport Wojna na Ukrainie
Otwórz raport


Czytaj też:
Rozrasta się koalicja na rzecz Leopardów dla Ukrainy? Mariusz Błaszczak o szczegółach
Czytaj też:
Były agent KGB: To dla Putina źródło ogromnego napięcia. Boi się

Źródło: „Ukraińska Prawda”