Nagły zwrot ws. ministra obrony Ukrainy. Wołodymyr Zełenski odegrał kluczową rolę

Nagły zwrot ws. ministra obrony Ukrainy. Wołodymyr Zełenski odegrał kluczową rolę

Ołeksij Reznikow
Ołeksij Reznikow Źródło:PAP/EPA / Olivier Matthys
Nie będzie kolejnego wstrząsu po skandalu korupcyjnym w ukraińskim rządzie. Wołodymyr Zełenski poprosił ministra obrony Ołeksija Reznikowa, aby pozostał na swoim stanowisku.

Minister Obrony Ukrainy przebywa w Brukseli, gdzie bierze udział w szczycie szefów resortów obrony państw NATO. Ołeksij Reznikow został zapytany, czy nadal będzie pełnił swoją funkcję. – Tak, to była decyzja mojego prezydenta Wołodymyra Zełenskiego – skomentował ukraiński minister obrony, cytowany przez Guardiana.

Ołeksij Reznikow zostaje na stanowisku

O odejściu Reznikowa spekulowało się od tygodni. Na początku lutego wydawało się, że zmiana na stanowisku szefa Ministerstwa Obrony Ukrainy jest kwestią czasu. Na zastępcę miał już zostać wybrany szef ukraińskiego wywiadu Kyryło Budanow, który miał wtedy szukać swojego następcy. Z kolei Reznikow miał przejąć resort sprawiedliwości.

Sam Reznikow z jednej strony przekonywał, że „nie otrzymał sugestii” ws. pożegnania się z Ministerstwem Obrony. Z drugiej strony podkreślał, że „każdy urzędnik powinien zdawać sobie sprawę z tego, że nie jest na stanowisku dożywotnio i musi rozpocząć pewien etap oraz go skończyć”. Podsumowując stwierdził, że „jest gotów na każdy rozwój wydarzeń i nie wstydzi się tego, co do tej pory zrobił”.

Czystki w Ministerstwie Obrony Ukrainy. Nowy skład zastępców

Spekulacje dotyczące Reznikowa wybuchły w związku ze skandalem korupcyjnym, który dotknął ukraińskie Ministerstwo Obrony. Urzędnicy mieli wykorzystywać fikcyjną firmę do zawyżania cen żywności dla wojska o dwa lub trzy razy w porównaniu do kwot z supermarketów.

W związku ze sprawą do dymisji jeszcze w styczniu podał się wiceminister Wiaczesław Szapowałow. Dwóch kolejnych pożegnało się ze stanowiskiem we wtorek. 14 lutego powołano nowych zastępców Reznikowa. Są to: zastępca dowódcy sił lądowych ukraińskiej armii generał Ołeksandr Pawluk, ambasador Ukrainy w Kanadzie Andrij Szewczenko oraz działacz społeczny Witalij Dejneha.

Czytaj też:
„Kluczowe zagrożenia” ze strony Rosjan. Szef ukraińskiego MON: Teraz mają nową taktykę
Czytaj też:
Kolejne przetasowanie na szczytach ukraińskiej władzy. „Wojna dyktuje zmiany”

Źródło: The Guardian