– Panie prezydencie, chcę panu tylko podziękować za program 500+. Jestem ojcem piątki dzieci, gdyby nie pański rząd, moja córka by nie studiowała. Jest na III roku studiów medycyny we Wrocławiu – powiedział mężczyzna, który podszedł do prezydenta Andrzeja Dudy. – Dziękuję za pomoc. Żadnego rządu nie obchodziły moje dzieci – dodał wyraźnie wzruszony. Mężczyzna wymienił z prezydentem uścisk dłoni. W tle słychać tłum skandujący imię i nazwisko głowy państwa. Nagranie ze zdarzenia zostało opublikowane w mediach społecznościowych.
„To jest wdzięczność prawdziwa, niektórym ten program życie ratuje, jak widzimy”, „Dobre to jest! Szczere i wzruszające. Pokazywać tę scenę w kampanii ile się da”, „Ustawka” – komentowali internauci. Inni zwrócili uwagę na brak precyzji w wypowiedzi mężczyzny, a także na kwestie związane z reakcją ochrony prezydenta. „Duda był szefem rządu? Kiedy?”, „»Brawo« dla ochrony”, „A gdzie ochrona?” – pytali.
„Chcę dalej służyć Rzeczypospolitej”
Podczas wizyty w Łowiczu prezydent Andrzej Duda wygłosił przemówienie do przybyłych na spotkanie osób. – Proszę Państwa o pomoc i wsparcie, aby programy dla polskiej rodziny były realizowane. Nikt nie może ich cofnąć. Dopóki będę Prezydentem obiecuję, że będą one kontynuowane – powiedział. Starający się o drugą kadencję prezydent mówił także o swoich priorytetach. – Dla mnie najważniejsze jest, by Polacy żyli godnie i spokojnie – podkreślił. – Chcę dalej służyć Rzeczypospolitej i moim rodakom. Będę ogromnie wdzięczny za każde wsparcie i głos – dodał Andrzej Duda.
twitterCzytaj też:
Jarosław Kaczyński nie przyjął litewskiego orderu. Jest wyjaśnienie