Ratownicy Górskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego informację o niepokojącym wypadku otrzymali 22 stycznia po południu. Jeden z turystów osunął się zboczem z krawędzi kotła na wysokości ruin schroniska Księcia Henryka. Pokonał blisko 300 metrów – w tym 150 m przewyższenia – przekazano za pośrednictwem wpisu na Facebooku.
Karkonosze. Turysta mocno ucierpiał w wypadku. To 8 tego typu sytuacja w ciągu zaledwie 5 dni
GOPR podaje, że turysta doznał rozległych obrażeń, ale jego życiu nie zagraża niebezpieczeństwo. „Pierwszy zespół, w tym ratownik medyczny, dotarł na miejsce i zabezpieczył poszkodowanego. Obecnie trwa ewakuacja z tego wyjątkowo trudno dostępnego terenu przy użyciu technik linowych” – informują ratownicy.
Organizacja przekazała, że to już ósmy wypadek, polegający na upadku z wysokości na przestrzeni tylko ostatnich pięciu dni. Ratownicy zaapelowali do internautów o rozwagę podczas wędrówek po Karkonoszach. „Obecne warunki są wyjątkowo trudne – śliskie szlaki i »zbetonowana« pokrywa śnieżna sprawiają, że każdy krok wymaga szczególnej ostrożności” – ostrzegają.
Wypadek w Sudetach Zachodnich. GOPR przypomina, jak zachować bezpieczeństwo w górach
Jak uniknąć niebezpiecznej sytuacji, przebywając w górach? GOPR sugeruje poruszanie się tylko i wyłącznie po otwartych szlakach turystycznych, w tym wariantach zimowych. Ratownicy podkreślają, że turyści powinni dostosować trasę do swoich możliwości i posiadanego wyposażenia.
„Unikajcie krawędzi kotłów, stromych zboczy i innych eksponowanych terenów, które w obecnych warunkach mogą stanowić śmiertelne zagrożenie” – alarmuje karkonoska grupa. GOPR podsumowuje, że bezpieczeństwo w górach zależy jedynie od decyzji osób, które się po nich poruszają. „Dbajcie o siebie i zawsze planujcie wycieczki z głową!” – podsumowano.
facebookCzytaj też:
Zakończono poszukiwania 46-latka podejrzanego o zabójstwo. „Przyznał się do winy”Czytaj też:
Proboszcz molestował dziecko? Sprawą zajęła się prokuratura