Wydaje ci się, że rozumiesz swojego psa? Naukowcy mają złe wieści

Wydaje ci się, że rozumiesz swojego psa? Naukowcy mają złe wieści

Pies i jego właścicielka
Pies i jego właścicielka Źródło: Shutterstock / Jus_Ol
Wydaje ci się, że doskonale rozumiesz swojego psa? Najnowsze badania naukowców pokazują, że wielu właścicieli mylnie interpretuje zachowania swoich czworonogów.

Naukowcy z amerykańskiego Arizona State University wzięli pod lupę relacje między psami a ich właścicielami. Z badań przeprowadzonych przez Holly Molinaro i Clive'a Wynne'a wynika, że wielu opiekunów może mylnie interpretować zachowania czworonogów.

Wydaje ci się, że rozumiesz swojego psa? Naukowcy mają złe wieści

Na łamach „Anthrozoos” opublikowano wyniki badań, z których wynika, że w wielu przypadkach opiekunowie znacznie bardziej skupiają się na sytuacji, w której znajduje się pies, niż na emocjach, które zwierzak odczuwa w danej sytuacji.

Do takich wniosków badacze doszli na podstawie przeprowadzonego eksperymentu. Blisko 850 uczestnikom badania pokazano nagrania, na których można było zaobserwować psy w różnych sytuacjach. Były to zdarzenia zarówno o wydźwięku pozytywnym np. gdy psy dostawały smakołyki, jak i negatywnym.

Jak się okazało, w przeważającej większości osoby, które przypatrywały się zachowaniu czworonogów, oceniały ich zachowanie na podstawie okoliczności, a nie konkretnego zachowania danego psa. Jako przykład podano filmik, na którym widać reakcję psa na odkurzacz. Uczestnicy badania ocenili, że jest on zaniepokojony bądź przygnębiony. Gdy dokładnie taki sam zwierzak pojawił się ze smyczą, uznano, że jest on zadowolony i spokojny.

Co ciekawe, według uczestników badania obecność człowieka w pobliżu psa została uznana za czynnik, który znacząco poprawia poziom jego szczęścia.

Jak lepiej zrozumieć swojego psa?

Jedna z autorek badania – Holly Molinaro – podkreśliła, że właściciele powinni mieć świadomość tego, że nie są w stanie prawidłowo odczytać wszystkich emocji swojego psa i że w tej kwestii są pewne ograniczenia.

Przy okazji zaznaczyła, że ogromną rolę odgrywa tutaj indywidualne podejście do każdego czworonoga, co może się przełożyć na jego lepsze zrozumienie.

Badaczka zachęciła również do tego, aby przykładać mniejszą rolę do okoliczności i sytuacji, w której znajduje się dany pies, ponieważ jej zdaniem może to znacząco poprawić naszą umiejętność odczytywania psich emocji. Zaapelowała również, aby nie ulegać tendencji do przypisywania zwierzętom własnych emocji i doświadczeń.

Czytaj też:
Wielkie poszukiwania 3-latka. Jego pies został bohaterem. „Wierny przyjaciel”
Czytaj też:
Dziki opanowały część Krakowa. Mieszkańcy przerażeni

Źródło: Observer Voice