Matka pięcioraczków z Horyńca wstawiła dwa zdjęcia. Różnicę widać gołym okiem

Matka pięcioraczków z Horyńca wstawiła dwa zdjęcia. Różnicę widać gołym okiem

Dominika Clarke
Dominika Clarke Źródło: Instagram / Rodzina Clarke
Minął już rok odkąd pięcioraczki z Horyńca przeprowadziły się z Polski do Tajlandii. „To niesamowite, ile może się wydarzyć w ciągu zaledwie dwunastu miesięcy” – oceniła Dominika Clarke.

Pięcioraczki z Horyńca wraz z resztą rodziny Clarke na początku 2024 r. przeprowadzili się z Polski do Tajlandii. Dominika Clarke pokazała, jak zmieniła się przez rok. „To niesamowite, ile może się wydarzyć w ciągu zaledwie dwunastu miesięcy. Przyjechałam tu z głową pełną marzeń, ale też z bagażem różnych lęków i przyzwyczajeń. Dziś czuję się lżejsza – nie tylko fizycznie, ale przede wszystkim wewnętrznie” – zaznaczyła na wstępie.

Pięcioraczki z Horyńca. Dominika Clarke o przeprowadzce z Polski do Tajlandii

„Zaczęłam nosić kolorowe ubrania, chociaż kiedyś stawiałam na bezpieczne barwy. Moja skóra nabrała słońca, a dusza – odwagi. Śmieję się głośno, nie duszę w sobie emocji, pozwalam sobie cieszyć się chwilą i być totalnie sobą. Nie udaję – ani dla innych, ani przed sobą. Rozdaję uśmiechy nie dlatego, że wypada, tylko dlatego, że naprawdę jestem szczęśliwa” – zapewniła matka pięcioraczków z Horyńca.

„Tajlandia nauczyła mnie prostoty, uważności i radości z małych rzeczy. Codziennie uczę się czegoś nowego – nie tylko języka czy zwyczajów, ale też o sobie. O tym, jak mało potrzeba, by być spełnioną. Jak dużo daje słońce, przyroda, życzliwi ludzie i bliskość rodziny. Dziękuję sobie, że odważyłam się na ten krok. I dziękuję Tajlandii, że mnie tak pięknie przyjęła” – podsumowała Dominika Clarke.

Dominika Clarka nagrała audiobooka ze swojej książki o tym, jak schudnąć

W nawiązaniu do zgubionych kilogramów matka pięcioraczków z Horyńca wydała również audiobooka ze swojej książki o tym, jak schudnąć. Jej tytuł brzmi: POSTanowienie. Naukowe Odchudzanie dla leniwych. Dominika Clarke postawiła na metodę pięciu kroków, czyli zrozumienie, aktywacja, działanie, efekty, konsolidacja, w skrócie zadek.

Czytaj też:
Chwile grozy matki pięcioraczków z Horyńca. „Modliłam się, żeby to nie był wąż”
Czytaj też:
Trzęsienie ziemi w Tajlandii. Ważne słowa od matki pięcioraczków z Horyńca

Źródło: WPROST.pl